boro napisał:
lecek napisał:
Nie rozwodząc się nad ochroną, etyką, wędkarzami i strażnikami. Nie łudźmy się, po prostu mamy mentalność złodziejską.......
nie uogólniaj...może Ty "masz" ,ale mnie i wielu innych Polaków w to nie wrabiaj..
..w każdej społeczności trafiają się degeneraci..czy to ,że poprzedni Kanclerz Niemiec zajumał miliony i odszedł w niesławie upoważnia do stwierdzenia ,że Niemcy mają mentalność złodziejską..
(?
Niestety, ale uogolnienie w tym przypadku jest uzasadnione.
Latem, w ktoryms z polskich tabloidow natknalem sie na artykul dotyczacy plagi kradziezy na polskich plazach. Autor podsumowal temat stwierdzeniem, ze najczesciej winni kradziezy sa sami turysci, bo zostawiaja telefon, aparat czy portfel bez opieki. Otoz nie! W cywilizowanych krajach to zlodziej jest winny, a spoleczenstwo dazy do tego by go wyeliminowac.
To przyklad tego, jak Polacy maja wypaczony poglad na temat. Potwierdzaja to wybitnie polskie powiedzonka jak "okazja czyni zlodzieja", "znalezione nie kradzione". Dopiero obserwujac rodakow za granica, wsrod innych nacji rzuca sie w oczy skala problemu i kontrast w stosunku do innych nacji (wg moich obserwacji tylko Litwini moga sie rownac). Duza czesc rodakow kradnie, a nieliczni uczciwi toleruja takie zachowania. Slyszalem czesto usprawiedliwianie, ze bogatemu to nie kradziez i pewnie podobnie mysla klusole o wedkarzach, w swoich nowych simmsach i markowym sprzetem.