Mlody_wwo napisał:
Lorenc, w pełni się z Tobą zgadzam, że takie łowiska bez kontroli są bez sensu. Nie wiem czy zauważyłeś we wniosku, że chłopaki mają bardzo dobre możliwości kontroli i współpracy z różnymi organami, tym samym myśle, że chcą jej pilnować najlepiej jak potrafią. Zdjęcie wycinki tego tekstu zamieszczam poniżej.
Na tym łowisku taki odcinek jest ostatnią deską ratunku. Jezeli chodzi o spadek presji to uwierz, że jak tylko ludzie się dowiedzą że będzie można złowić grube ryby, to presja będzie na prawdę duża i ludzie odstraszą kłusowników. Poza tym Wda z tym problemu nie ma, bo wali na nią pół Polski! Właśnie dlatego jest na niej tak bardzo potrzebny odcinek no kill. Nie zapomnę w życiu jak w 2017 roku obłożenie rzeki było masakryczne ze względu na jej przepiękny wygląd oraz idealne warunki hydrologiczne niemalże przez cały rok. I to jest właśnie dlatego przez ostatnie 2 lata LEGALNIE wyrybili tą rzekę.
Kolega
Mlody_www jest pełen zapału i wiary. To dobrze.
Odniosę się tylko do kwestii ochrony rzeki przez w/w służby i zadam kilka pytań:
-czy kolega ma informacje ile dotychczas kontroli ( przykładowo ostatni rok) wykonała SSR i jaki był tego skutek. Czy jak będzie odcinek No kill to te kontrole będą częstsze . Jeżeli tak, to dlaczego ( zgłosi się więcej strażników, czy strażnicy zostawią swoje obowiązki rodzinne i chętniej będą kontrolować wodę ?).
-czy jak powstanie odcinek No kill to współpraca ze Strażą Leśną Nadleśnictwa się zmieni, jak już teraz jest dobra. A może będzie jeszcze lepsza-w jaki sposób.
-co to znaczy przychylność Komendanta z Czerska do wspólnych patroli. Czy Komendant lub Komenda w Chojnicach zobligowała się określonej ilości patroli, czy takie kontrole w ogóle już były, itp.
Jakby kolega byłby łaskawy odpowiedzieć na powyższe pytania, a odpowiedz była by konkretna, "podparta " faktami, to podpiszę tą petycję i nawet namówię jeszcze kilka osób.
Jeżeli jednak będą to tak jak wyżej ogólniki i "pobożne życzenia" w kwestii ochrony, to na moje poparcie nie ma co liczyć.