mkfly napisał:
nasa napisał:
Sylw84 napisał:
Dziwne ze na kazdym forum musza znalesc sie takie osoby ktore powoduja ze ludzie wnoszacy cos na temat z czasem maj wy...ne!!! i odpuszczają...
To są osoby które nie mają pojęcia o realiach na morzu ale udzielają się jako forumowi aktywiści. Trzeba się uodpornić na tego typu teksty i robić swoje.
Czyli domniemania wędkarzy o nadmiernych połowach rybaków należy wsadzić między bajki i możemy spać spokojnie, wszystko jest zgodne z prawem, ujścia rzek nie są przestawiane, nie ma w morzu kłusownictwa i wszystkie łososie mogą bezpiecznie wpłynąć na tarło do rzek, podobnie jak trocie bo nad wszystkim czuwają inspektorzy.... OK, kończymy temat...
Rzeka to rzeka a morze to morze ,na pewno rybacy morscy nie przekraczja limitów bo im się to nie opłaca ze wzgledu na kary( nie słyszałem o mandacie 50 000 zł o który pytasz) , kontrole rybaków morskich są w tej chwili najbardziej restrykcyjne w EU ,co do ujścia rzek to inny western,jest kilku muatantów jak spóldzielnia TROĆ w ujSciu Wisły która wybija tarlaki.U nas mówi sie jak się chroni łososie ale na Głębi Gdańskiej jescze nie słyszałem żeby złowiono łososia z polskim znaczkem, a z tego co wiem łososie ze znaczkami Rosjii ,
Danii, Szwecji , Litwy, łotwy i Fińskimi były łowine w naszej wodzie.
Temat jest złożony , jak wypłyniecie na morze to się dowiecie.
Na waszych zdjęciach próżno też szukać ryb bez płetwy tłuszczowej, domyślam się więc że to nie "nasze" ryby.
Nie ma co program, zarybień obszarów morskich wydaje się być jeszcze większą kaszaną niż myślałem...