Panowie przestańcie się gryźć jak dzieciaki w piaskownicy. Chce to pokazuje - fajnie, nie chce to nie pokazuje - okej, tylko wtedy nie warto się z tym obnosić w stylu "łowię często, gęsto, ale nie pokażę, bo nie"... Nie każdy ma możliwości bywania nad wodą kilka razy w tygodniu, w takim razie fajnie zerknąć na forum, zobaczyć czy trocie są (bez konkretnych miejscówek) i w takim razie zdecydować się na co poświęcić czas, którego ma się niedużo. Raczej nigdy nie osiągniemy tego co jest w innych krajach, chociażby w wymienionej wyżej Danii, chociaż tragedii też nie ma, bo rzadko się spotykam nad wodą z czymś takim, że ktoś nie powie na co złowił, czy jak prowadził.