TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning 2020/2021

No cóż.... doświadczenia to straty. Ale ryba wynagradza wszystko. Powodzenia.

No tak Jacek. Modyfikować można, ale płacimy za towar pełnowartościowy, który powinien po rozpakowaniu śmigać. A płacimy niemało.
Stąd moje pytanie, czy tylko ja mam takie negatywne doświadczenie z tą przynętą...
A sprawdzanie fluocarbonu i owszem... ale już po 2h łowienia?
Myślę, że to właśnie otwory są źle wykończone...
Z tego co zauważyłem jest w środku rurka, ale nie wychodzi poza obrys przynęty i fluorocarbon trze o ranty tej rurki...

Cos tu spokojnie, nikt nie próbuje, czy tacy tajemniczy nie chcą zdradzać bo ich zdepczą jak się pochwalą .Ja pierwszy raz w tego sezony ze względu na chorobę nie mogłem ruszyć w listopadzie. Niestety na zero ale pomachałem jodu powdychałem na tym środkowym. Pogoda sprzyjająca brodzeniu, ciepło.

Morze na środkowym łaskawe w pogodę, w ryby nie, przynajmniej dla mnie. Jeszcze pięciu chętnych było w tym czasie, ja nie widziałem by ktoś coś holował.

Na FB widać wyniki w różnych rejonach Bałtyku, ale szału puki co nie ma.

Może szału nie ale cos tam łowią czy próbują. Tylko na forum ciężko coś napisać. Fb wygrywa, takie czasy, lajki ważniejsze

marek j napisał: Cyk fotka, dwie emoty i udostępnić. Ot cała filozofia FB. Forum to jednak robota domowa przy kompie, a forum na komórce to robota dla cierpliwych.

Mnie jakoś kurła, ten fajzbuk nie leży, już dawno żem wrotki stamtąd zawinął.

Jeśli chodzi o rybki to tutaj...no cóż szału nie ma, ale nie przejmuj Pietrek jest okej, osobiście wolę takie forum, niż cuda wianki fajerwerki.

Wszystko jest co trzeba, a czy rybu bjero, to trzeba tam czasami samemu no...ten tego

Lada dzień rozkręcimy się w tematach o pstrągach, a tym czasem nie mieszajmy w solance

Wszędzie dobrze ale nad morzem chyba najlepiej(poza rzeką) ,nawet gdy słabo gryzą .
Wczoraj na Dziwnówku warunki extra natomiast w wodzie cisza...odprowadzenie jednej małej trotki.
Ciekawe jak w trollingu bo łodzi było co nie miara .