TEMAT: Przynęty na Bałtyckie Trocie i Łososie!!!

Zainspirowany tym co koledzy wyczyniają nad brzegami naszego morza stworzyłem bezsterowce specjalnie dla łowców troci . Jutro pojadą do niezależnego eksperta który wyda fachową opinię ( czekam na szybkie info Wojtek)i zobaczymy co dalej.
Waga 10-12 g długość 10,5 cm "pseudoivany" i 9,5 "uklejka?"
Zresztą oceńcie sami co o tym sądzicie?

a mozna zrobic takie same powiedzmy 22-25g? jesli tak, chetnie bym kilka zamowil:)

Steril czekam na opinię testera i wtedy pokombinuję cięższe , osobiście myślałem że mają masę odpowiednią bo da się nimi naprawdę sporo machnąc. Ale poczekajmy i wtedy zadzaiłam dalej.

kiedy bedzie mozna sie ich spodziewac w sprzedazy, w sobote jade na Boltenhagen (niemcy) i z checia bym cos przetestowal ewentualnie kupil ze 2 3 sztuki na szybko

Tak jak pisałem po testach zaczynam produkcję (w tym popróbuję cięższych) na bank jak będę miał coś do sprzedania zamieszczę ogłoszenie.

Maras napisał:
osobiście wolę przynęty w granicach 25-30g, niewielkie, ze skupioną masą - może to wina kija - szybki 2.70 i do tego plecionka 0.15. Tej wielkości przynęty fajnie lecą nawet pod wiatr. Pozdrówki i czekam na produkcję

No i stało się, moja pierwsza wachadłowka na bałtyckie trocie ujżała światło dzienne. Zainspirowały mnie blaszki Zbyszka a ja uwielbiam miec pudełko pełne własnych przynet.
10cm 30gramów, blacha 1,2mm mosiądz + podlewka cynowa.

No, no.
Mi się widzi.
Chęnie zobaczyłbym fotkę drugiej strony.

Pozdrawiam

Piotr P napisał:
bardzo proszę. Blaszek od spodu nie poleruje. robie tylko rysę szczotką drucianą.

No Tomku bardzo ładna.
Aby była łowna i daleko latała .
pozdrawiam