Tomek86 napisał:
Mirosław Sola napisał:
A na marginesie zazdroszcze takiej małżonki
Wędkarz wstaje o godz. czwartej rano ,pakuje się ,wychodzi a na dworze straszna ulewa.Rezygnuje wraca do domu i kładzie się z powrotem do łóżka ,przytulając się do pleców żony.
- Zimno? pyta zona
-Aha..
-Mokro?
-Aha…
-Leje jak z cebra?
-Aha…
-No patrz, a ten mój idiota poszedł na ryby…
Aha. Czyli twierdzisz, że każda kobieta która pozwala swojemu facetowi bez żadnego proszenia się, bez awantur, uprawiać swoje hobby go zdradza?