pawlik832 napisał:
Jaka jest różnica między świnką a rybą???? I to i to jest istotą żywą.
Między innymi taka, jak między dzikiem, a świnią w chlewie...
Ciekawe czemu jako miłosnik czy miłosnicy mięsa i zasady że łowie po to by zjeść, nie jeździcie na stawy hodowlane...
Same wymiarowe ryby, trzeba zabrać każdą którą się złowi...
Nie żal biednej rybki i jej cierpienia gdy trzeba wypuścić niewymiarową??
Nie ma już dylematów moralnych że cierpi??
Dopiero powyżej wymiaru ochronnego włacza się tryb żalu i ubolewania nad bólem który trzeba skrócić kamieniem lub reklamówką??