Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 15:48 #117988

  • fishunter
  • fishunter Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Księstwo Mazowieckie ze stolicą w Płocku
  • Posty: 844
  • Podziękowań: 321
No właśnie co do składek, Czy juz wiadomo jakie bedą opłaty w Okręgu Mazowieckim w 2014 r. , moze koledzy ze stolicy wiedza , bo maja blizej do żrodła, W biuletynie OMPZW obiecali ze w poniedzialek podadza i nic jeszcze nie ma. Pozdrawiam
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz,a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
Ostatnio zmieniany: 2013/11/19 15:49 przez fishunter.

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 19:02 #117993

  • farios
  • farios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 18
equs295 napisał:
Odnośnie zarybień i dzierżawy wód z kasy która idzie do okręgu.

Na przykładzie mojego koła:
Wpłaty ze składek: ok. 208 000 zł
Zarybienia z okręgu - ok. 3 tony ryby, 36 000 zł
Dzierżawa wód - 12 000 zł
Razem 48 000 zł
Po odjęciu kasy która zostaje w kole, tj. ok. 50 000 zł w okręgu pozostaje 110 000 zł z jednego niedużego koła.

Pozdrawiam
208 000 ze składek z niedużego koła? Ilu członków liczy to nieduże koło? 110 000 zł zostaje w okręgu? Okręg nie ma na co ich wydać? Nie płaci za dzierżawę nie ponosi kosztów zarybień i ochrony żadnej wody? Rozumiem, że wszyscy wędkarze z Twojego koła łowią tylko i wyłącznie na wodach dzierżawionych przez koło? Jeśli tak to po co Wam członkostwo w PZW. Zrezygnujcie całym kołem. 12 000 na dzierżawę i 36 000 na zarybienia, które teraz macie z okręgu to razem 48000. Przy obecnych składkach zostanie Wam 160 000 zł!
Można trochę porządzić za taką kasę.

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 19:09 #117994

  • farios
  • farios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 18
lorenc napisał:
mar22 napisał:
Takie czasy . Mały pada ,większy je. Myśle ze do 2015 liczba okręgów zostanie zmniejszona ,zacznie działać opłata krajowa.
Czy to komus sie podoba lub nie-nie ma innej drogi.
PZW aby normalnie funkcjonować a przede wszystkim w pełni prowadzić działalność statutową z 44 okregami ,prezesami,zarzadami okregów ,ichtiologami,ksiegowymi ,itd,itd..-nie ma na to szans.
Im szybciej to oponenci zrozumią tym lepiej bedzie dla nas wszystkich.
Skoro nic nie można zrobić to trzeba się położyć i czekać na...
A Tobie i koledze, którego cytujesz taki scenariusz się podoba?

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 19:52 #117996

  • farios
  • farios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 18
equs295 napisał:
Do kol. farios

Nic nie mam do okręgu ciechanowskiego.
Chodzi mi o całość zarządzania w PZW.


To że płacę składki w swoim okręgu to jedno, co się dzieje z większością kasy to drugie ( w kole zostaje ok. 50%)

Chodziło mi o Zarząd Główny PZW, który się mieści w Warszawie.

Przedstawiałem się na forum ponad rok temu, nie zamierzam tego robić drugi raz.

Pozdrawiam
Chodzi o to, że masz coś do małych okręgów jak C-nów. Domyślam się, że jesteś członkiem dużego okręgu i jesteś zadowolony z gospodarki wędkarskiej prowadzonej przez Twój okręg. Uważasz jak koledzy lorenc czy Mar22, że małe okręgi to bezsens, itp. Ja natomiast jako członek takiegoż okręgu uważam dokładnie odwrotnie. Podałem kilka przykładów mądrych decyzji zarządczych w naszym okręgu. Z Waszej strony nie ma żadnych przykładów takich działań w okręgach dużych. Podajcie jakieś przykłady na to że duży może i zrobił więcej dla wędkarstwa!
Dzięki polityce Okręgu C-nów wróciła mi wiara w sens istnienia PZW jako organizacji ogólnopolskiej pod jednym warunkiem:
Luźna federacja niewielkich, niezależnych od siebie okręgów. Federacja, która reprezentuje nasze środowiska na najwyższych szczeblach władzy w Polsce. Zna ktoś przykład załatwienia czegoś dla wędkarstwa przez obecny ZG PZW? Na pewno jest przedsiębiorczy bo za pieniądze z naszych składek uruchomił gospodarstwo rybackie i to na jednym z najatrakcyjniejszych dla polskiego wędkarstwa obszarów.
Za tę wiadomość podziękował(a): karolzch

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 21:23 #118010

  • equs295
  • equs295 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 54
  • Podziękowań: 3
Koło liczy 1500 osób, takich kół w okręgu mazowieckim jest 20 lub 30. średnio 30 x 100 000 zł - jest się czym rządzić.

Ochrona wody ta jakaś kpina, kilku strażników w okręgu maz. na etacie, którzy się nie ruszają za Warszawę bo "za mała zarabiają"
Odnośnie przejęcia wody z PZW jest coś na rzeczy, ale o tym to może innym razem B)

Pozdrawiam[/quote]
208 000 ze składek z niedużego koła? Ilu członków liczy to nieduże koło? 110 000 zł zostaje w okręgu? Okręg nie ma na co ich wydać? Nie płaci za dzierżawę nie ponosi kosztów zarybień i ochrony żadnej wody? Rozumiem, że wszyscy wędkarze z Twojego koła łowią tylko i wyłącznie na wodach dzierżawionych przez koło? Jeśli tak to po co Wam członkostwo w PZW. Zrezygnujcie całym kołem. 12 000 na dzierżawę i 36 000 na zarybienia, które teraz macie z okręgu to razem 48000. Przy obecnych składkach zostanie Wam 160 000 zł!
Można trochę porządzić za taką kasę.[/quote]

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 21:34 #118013

  • equs295
  • equs295 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 54
  • Podziękowań: 3
Kolego Farios,

Jesteś w błędzie,
jestem jak najbardziej za małymi okręgami
Wszystko jest bardziej przejrzyste i łatwiejsze do ogarnięcia.
Wszystko zależy jedna od nas, jeżeli będziemy chcieli to możemy przejąć władze w swoim kole i połączy swoje siły w okręgu, itd.
Duży okręg np. mazowiecki jest zapatrzony głównie na wody Zalewu Zegrzyń., pozostały wody to zło konieczne i tak też będzie w przypadku przejęcia wód z innego okręgu.

Pozdrawiam

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/19 23:41 #118022

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
lorenc napisał:
rybarak napisał:
S
Z iloscia okręgów sytuacja przedstawia się niemal analogicznie jak w zamysle podział przez Gierka w latach siedemdziesiątych Polski z 17 województw na 49.
W ten sposób I sekretarz PZPR chciał przede wszystkim mieć większą gwardię sobie wiernych pretorian ,którzy będą mu wdzięczni za pomnożenie ilości I sekretarzy wojewódzkich,nowych wojewodów i mnóstwem nowych stanowisk.
Władze PZW wtedy ani jednej chwili się nie zastanawiały i zrobiły dokładnie to samo dostosowując swoja strukturę również do ilości 49 nowych województw,wiedząc doskonale o co tak naprawdę w tej "reformie"chodzi.
Ale teraz kiedy już jest ładnych parę lat po nowej reformie administracyjnej kraju ,kiedy głownym jej celem było zmniejszenie rozbuchanej administracji po gierkowskiej a przede wszystkim zmniejszenie ciężaru olbrzymich kosztów jej funkcjonowania, władze PZW bardzo niechętnie chcą ograniczać ilość okręgów a przez to również ilość działaczy etatowych.Zaczyna się glosic farmazony o zaletach dużej ilości okręgów ,że"małe jest piękne",itd a faktycznym celem tych wszystkich bzdur jest tylko i wyłącznie utrzymanie dużej ilości dobrze płatnych i spokojnych etacików.Dziwie ,ze tak wielu wędkarzy łapie się na te plewy i jeszcze popiera ten stan.
TU WCALE NIE CHODZI O TO CZY DUŻY LUB MAŁY OKRĘG GOSPODARZYĆ BĘDZIE SIE LEPIEJ LUB GORZEJ A TYLKO I WYŁACZNIE POPRZEZ ZMNIEJSZENIE ILOŚCI OKRĘGÓW DO MINIMUM ZMNIEJSZYĆ KOSZTA DZIAŁALNOŚCI CAŁEGO POLSKIEGO ZWIĄZKU WĘDKARSKIEGO!!!!
Taki był też cel właśnie reformy administracyjnej kraju ,taki sam cel maja (szczególnie w czasach kryzysu)niemal wszystkie firmy i zakłady ograniczając administracje ,łacząc różne spółki ,zakłady i pozbywając się tych co przynoszą straty.
Innej drogi tez nie ma w PZW bo jak pozostaniemy nadal z tak potężna iloscią okregów to za chwile niemal wszystkie srodki ze składek i innych źródeł będą wchłonięte przez administrowanie i płace dla tak potężnej ilości działaczy i będzie można zapomnieć o jakiś zarybianiach w ogole czy ochronie wód.

Towarzysz I Sekretarz PZPR Ś.P. Edward Gierek tworzać 49 województw chciał aby Partia stała sie przewodnia siła narodu .
Taki sam cel maja panowie prezesi i cała wierchuszka PZW w rozdrobnieniu PZW na malutkie i bardzo słabe okregi bo po prostu ze słabym i małym nikt sie nie liczy i mozna zrobić wszystko.
W mocnych paru okregach takie numery nie przejdą.
Mam nadzieje ,ze idzie nowe i z chwila odejscia z funkcji prezesa ZG PZW towarzysza generała SB ,wreszcie przyjdzie nowe ,znikna te male chore okregi nic nie mogace a z nimi lokalne sitwy i ukladziki ,powstanie pare silnych ,duzych okregów i powieje świezy wiatr we władzach naszego zwiazku.

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/20 17:29 #118040

  • farios
  • farios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 18
equs295 napisał:
Kolego Farios,

Jesteś w błędzie,
jestem jak najbardziej za małymi okręgami
Wszystko jest bardziej przejrzyste i łatwiejsze do ogarnięcia.
Wszystko zależy jedna od nas, jeżeli będziemy chcieli to możemy przejąć władze w swoim kole i połączy swoje siły w okręgu, itd.
Duży okręg np. mazowiecki jest zapatrzony głównie na wody Zalewu Zegrzyń., pozostały wody to zło konieczne i tak też będzie w przypadku przejęcia wód z innego okręgu.

Pozdrawiam

Koledzy lorenc i mar22 krytykują obecną zbyt dużą ilość okręgów, bo w każdym jest kosztowna administracja, która nic nie robi. Ty podajesz przykład swojego koła i kwotę jaką koło przekazuje do zarządu okręgu - nie zyskując nic w zamian. Popierasz tezę, że okręgi są niepotrzebne bo tylko "zabierają" i trwonią kasę...Tym samym: im mniej tych nieefektywnych organizacji tym lepiej!
Tyle, że jesteś właśnie członkiem monstrualnie dużego Okręgu Mazowieckiego, który to okręg krytykujesz.
Więc jak to jest Twoim zdaniem? Lepsze dla wędkarstwa duże okręgi jak Twój mazowiecki czy małe jak mój ciechanowski. Kolegów lorenc i mar22 pragnę uspokoić, że nasz okręg finansuje się sam a jedynym bezsensownym wg mnie wydatkiem jest koszt porozumienia międzyokręgowego z mazowieckim właśnie...

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/20 17:59 #118042

  • farios
  • farios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 18
forell napisał:
lorenc napisał:
rybarak napisał:
S
Z iloscia okręgów sytuacja przedstawia się niemal analogicznie jak w zamysle podział przez Gierka w latach siedemdziesiątych Polski z 17 województw na 49.
W ten sposób I sekretarz PZPR chciał przede wszystkim mieć większą gwardię sobie wiernych pretorian ,którzy będą mu wdzięczni za pomnożenie ilości I sekretarzy wojewódzkich,nowych wojewodów i mnóstwem nowych stanowisk.
Władze PZW wtedy ani jednej chwili się nie zastanawiały i zrobiły dokładnie to samo dostosowując swoja strukturę również do ilości 49 nowych województw,wiedząc doskonale o co tak naprawdę w tej "reformie"chodzi.
Ale teraz kiedy już jest ładnych parę lat po nowej reformie administracyjnej kraju ,kiedy głownym jej celem było zmniejszenie rozbuchanej administracji po gierkowskiej a przede wszystkim zmniejszenie ciężaru olbrzymich kosztów jej funkcjonowania, władze PZW bardzo niechętnie chcą ograniczać ilość okręgów a przez to również ilość działaczy etatowych.Zaczyna się glosic farmazony o zaletach dużej ilości okręgów ,że"małe jest piękne",itd a faktycznym celem tych wszystkich bzdur jest tylko i wyłącznie utrzymanie dużej ilości dobrze płatnych i spokojnych etacików.Dziwie ,ze tak wielu wędkarzy łapie się na te plewy i jeszcze popiera ten stan.
TU WCALE NIE CHODZI O TO CZY DUŻY LUB MAŁY OKRĘG GOSPODARZYĆ BĘDZIE SIE LEPIEJ LUB GORZEJ A TYLKO I WYŁACZNIE POPRZEZ ZMNIEJSZENIE ILOŚCI OKRĘGÓW DO MINIMUM ZMNIEJSZYĆ KOSZTA DZIAŁALNOŚCI CAŁEGO POLSKIEGO ZWIĄZKU WĘDKARSKIEGO!!!!
Taki był też cel właśnie reformy administracyjnej kraju ,taki sam cel maja (szczególnie w czasach kryzysu)niemal wszystkie firmy i zakłady ograniczając administracje ,łacząc różne spółki ,zakłady i pozbywając się tych co przynoszą straty.
Innej drogi tez nie ma w PZW bo jak pozostaniemy nadal z tak potężna iloscią okregów to za chwile niemal wszystkie srodki ze składek i innych źródeł będą wchłonięte przez administrowanie i płace dla tak potężnej ilości działaczy i będzie można zapomnieć o jakiś zarybianiach w ogole czy ochronie wód.

Towarzysz I Sekretarz PZPR Ś.P. Edward Gierek tworzać 49 województw chciał aby Partia stała sie przewodnia siła narodu .
Taki sam cel maja panowie prezesi i cała wierchuszka PZW w rozdrobnieniu PZW na malutkie i bardzo słabe okregi bo po prostu ze słabym i małym nikt sie nie liczy i mozna zrobić wszystko.
W mocnych paru okregach takie numery nie przejdą.
Mam nadzieje ,ze idzie nowe i z chwila odejscia z funkcji prezesa ZG PZW towarzysza generała SB ,wreszcie przyjdzie nowe ,znikna te male chore okregi nic nie mogace a z nimi lokalne sitwy i ukladziki ,powstanie pare silnych ,duzych okregów i powieje świezy wiatr we władzach naszego zwiazku.

Jeśli dyrektorem/prezesem jakiegoś okręgu PZW jest nieudacznik, to wszyscy na tych stanowiskach/funkcjach w Polsce są takimi samymi nieudacznikami?
To właśnie rozdrobnienie jest szansą na uniezależnienie się od ZG. Małe samofinansujące się, efektywnie działające okręgi (np. Ciechanów czy choćby Krosno) są solą w oku dużych "okręgów nierobów". Wielkie okręgi mają dużo kasy nie dlatego, że dobrymi wynikami przyciągnęły do siebie wędkarzy, ale dlatego, że dużo wędkarzy na ich terenie mieszka. A jesteśmy przyzwyczajeni, że płacimy tam gdzie mieszkamy nie oczekując nic w zamian. Stąd mają one pozycję monopolisty. Z chwilą wejścia nowych zasad dzierżawy obwodów rybackich, małe choćby nie wiem jak operatywne okręgi nie miały szans walczyć z dysponującymi "potężną kasą" wielkimi.
Twoim zdaniem lepszym zarządcą będzie mieszkający "za górami, za lasami" potężny KRÓL, który raz do roku zgłosi się po pańszczyznę czy mały urodzony i wychowany na tym terenie gospodarz, który zna się na robocie i codziennie dogląda swoich dóbr?
Ostatnio zmieniany: 2013/11/20 18:01 przez farios.

Podobno okręg Mazowiecki przejmuje wody PŁOCKO WOCŁAWSKIE 2013/11/20 18:13 #118044

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
Farios!!
Nie znajdziesz w całym świecie organizacji wędkarskiej ,która ma tylu etatowych pracowników w stosunku do liczby członków co PZW- to raz.
Dwa:paranoją delikatnie, tylko mozna okręslić fakt ,ze zwiazek wędkarski przeznacza 2/3 posiadanych środków na płace etatowych pracowników!! Czy gdziekolwiek na świecie cos takiego istnieje poza PZW w Polsce??!!
A tego niestety nie da sie zmienić jak dalej bedziemy utrzymywac obecne 44 okregi.
Obecne rozdrobnienie i olbrzymie koszta poteznej struktury PZW to jest po prostu równia pochyła .Kto tego nie chce zrozumieć przyczynia tylko sie do rychłego końca obecnej organizacji wedkarskiej.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.107 seconds