Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Przepływanka na woda górskich

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 08:37 #158689

  • aroo04
  • aroo04 Avatar
Lachs, nie dogadasz się z nim, ma takie samo podejście co nasz zarząd... A wogóle skoro noform uważa że na spining ni wolno łososiowatych ani lipienia (choć wolno tylko nie wszędzie) to czemu spławikowcy, grunciarze i spiningiści mają płacić za zqrybianie pstrągiem i lipieniem?

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 10:52 #158693

  • albercik
  • albercik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 47
  • Podziękowań: 22
Noform napisał:
Zależy w jakim okręgu. ;)
Nowy sącz słynie ze świetnych łowisk muchowych i rozumiem że na nich można łowić tylko na muszkę, to tak jakby na Angielskich chalk streamach łowić na spławik no sorry ale nie. :D
Zwykłe ograniczenie osób łowiących na danym łowisku i tyle, są w Polsce jeziorka gdzie nie można łowić na przynęty sztuczne. Może jeszcze pozwólmy łowić na spina w rzekach gdzie jest pstrąg i lipień. ;)



Bardzo zły przykład kolego.
Po pierwsze wszędzie w UK można używać indykatorów piankowych które działają jak spławik w polsce jest to nielegalne. Druga kwestia to to że w okresie ochronnym pstrąga większość łowisk niema nic przeciwko przepływance, nie dopuszczają spiningu bądź wprowadzają dolny wymiar przynęty.
Pojęcia nie mam skąd takie przekonanie że łowienie na muchę to metoda lepsz niż inne, dodam że 80% mojego wędkarstw to mucha ale to nie znaczy że inne metody są gorsze.
Niestety polskie przepisy puki co to średniowiecze i nijak mają się do rzeczywistości.

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 10:58 #158694

  • rafiz33
  • rafiz33 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • TYLKO Z i W....!!
  • Posty: 723
  • Podziękowań: 292
[quote="albercik" post=158693
Bardzo zły przykład kolego.
Po pierwsze wszędzie w UK można używać indykatorów piankowych które działają jak spławik w polsce jest to nielegalne.
Niestety polskie przepisy puki co to średniowiecze i nijak mają się do rzeczywistości.[/quote]



Ta faktycznie te indykatory czyli ala spławiki maja tyle wspólnego z nimfa co świnia z koniem...Debilizm i nic wiecej...chyba dla emerytów którzy juz maja problemy ze wzrokiem i nie widza brań....Mam nadzieje ze nigdy w Polsce takie coś nie wejdzie...
Czekam aż mentalność ludzka się zmieni i dojdzie do wniosku że warto wypuszczać złowione ryby..

Stop miesiarzom!
Ostatnio zmieniany: 2016/01/23 11:02 przez rafiz33.

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 12:25 #158701

  • albercik
  • albercik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 47
  • Podziękowań: 22
Jak będzie zobaczymy, ale czy powinnyśmy uczyć Anglików muszkarstwa? Nie sądzę.
Są miejsca na świecie z dużo większą tradycją w połowie pstrągów czy łososi i nikomu nie przeszkadza indykator czy spirolino no ale polska to polska my myślimy inaczej.

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 13:00 #158703

  • Noform
  • Noform Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tradycjonalista
  • Posty: 312
  • Podziękowań: 62
Ja też płacę za wody gdzie można łowić tylko na spławik. ;)
Rozwiązaniem jest opłata tylko na takie łowisko jakie Cie interesuje, do tego zmierzam cały czas...
A co do indykatorów to są rzeki gdzie jest zakaz stosowania obciążenia w przynętach oraz nakaz stosowania suchych muszek ba nawet kolory muszą być naturalne. ;)
Co do pzw mamy taki system jaki mamy i nic tego nie zmiani a łowiska powinny być oddzielnie bez okręgów tylko 1 rzeka 1 zezwolenie.
A właśnie w Polsce można stosować intykator pod warunkiem że ma haczyk i jest stosowany jako 2 muszka, można na małym haku zawiązać piankę oczojebną czy polipropylen i według regulaminu jest to dalej mucha. :D
Glass is not dead
Dla ludzi lubiących trochę klasyki
www.facebook.com/gentletrout

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 21:21 #158732

  • Seweryn30
  • Seweryn30 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 151
  • Podziękowań: 60
Osobiście uważam że jeżeli dana rzeka lub jej odcinek jest górski to jedynymi metodami łowienia powinien być spin i mucha a nie dodatkowo np.przynęty roślinne :evil: . To jest kpina! Na górskie chodzi się na ryby szlachetne a nie na karpie czy leszcze. Jeżeli ktoś chce białej ryby to na staw,jezioro czy inne bajoro. Zezwolenie łowienia na przynęty roślinne to tylko pokusa żeby założyć robala a ewentualnie szybko zciągnąć w razie wu. PZW zatwierdza przepisy na wniosek większości wędkarzy-nie nażartych emerytów zazwyczaj. Mam takie przykłady w swoim okręgu niestety :angry:
Za tę wiadomość podziękował(a): Noform

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 21:37 #158734

  • stichxx
  • stichxx Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 455
  • Podziękowań: 229
powiem krótko.

Więc jak w regulaminie łowiska masz zakaz zabierania a i tak wypuszczasz co złowisz to po co w ogóle pytasz.

Wyobrażacie sobie , że w naszym kraju dopuszczają wszędzie połowu na naturalne przynęty roślinne na rzekach górskich?????
Nie miałbyś gdzie wędki wsadzić tyle zjedzie wędkarzy na spławik łowiących a co lepsze połowa z nich łowiłaby i tak na robaki i pomimo zakazu zabierania brałaby wszystko.

Przykładem rzeka Wierzyca odcinek reki górskiej powyżej Starogardu Gd.
Spółdzielnia Troć zrobiła taki manewr, pozwoliła łowić na spławik, efekt kilka razy goniłem łowiących na spławik wędkarzy którzy używali naturalne roślinne przynęty czytaj białe robaki i rosówka.

To jak z jazdą samochodem: jest ograniczenie 50 ale prawie wszyscy jadą 60+,
Policja go zatrzyma i jeszcze skomle że przecież prawie nie zrobił nic złego.

Właśnie,że zrobił. W tym kraju żyjesz i masz przestrzegać praw i przepisów ustanowionych a jak się nie podobają droga wolna wybieraj inny kraj....
catch & release
Za tę wiadomość podziękował(a): Noform, Seweryn30

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 21:41 #158735

  • stichxx
  • stichxx Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 455
  • Podziękowań: 229
aroo04 napisał:
Wędkuję zgodnie z przepisami i uważam, że zarzucanie mi katowania lipieni kukurydza jest bynajmniej nie na miejscu, bo nie robię tym krzywdy większej niż kotwica blachy, bez urazy.


Bez urazy ale od kiedy lipienie na blachę łowisz??????????????
catch & release
Ostatnio zmieniany: 2016/01/23 21:41 przez stichxx.

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 22:19 #158738

  • aroo04
  • aroo04 Avatar
Widzę, że stichxx masz chyba mały zasób informacji z zakresu ichtiofauny. Otóż widzisz, lipień to tak naprawdę drapieżnik i można go lekkim spiningiem łowić na mini woblerki i blachy typu 0, a nawet większe. Widzę również ze kilku z komentujących to osoby podobne do muszkarzy z mojego okręgu, czyli zapatrzeni w siebie, bogaci fascynaci muchy. Ciekawe dlaczego na białce, niby najlepszej rzece muchowej tyle osób kłusuje? Widzę też że dalej co poniektórzy nie rozumieją, że problem to edukacja i podejście ludzi, których nie rozwiązuje się zakazami i nie widzę powodu żeby łososiowate nazywać szlachetnymi i rezerwować ich dla tej niby elity, a jeśli już to oplata za muszkarstwo i po problemi, w końcu stać ich. Jednak z mojego widzenia nie wiele wyniknie bo nic nie dociera. Tyle.

Przepływanka na woda górskich 2016/01/23 22:22 #158740

  • aroo04
  • aroo04 Avatar
A seweryn30, naszczęście nie Ty wytyczasz zasady, bo jakby tak było to epoka kamienia murowana... Łów se sam na stawach jak lubisz i tam se napuść tych swoich szlachetnych.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.083 seconds