TEMAT: DRWĘCA

Z tym wejsciem na nawisy to moze byc problem, są kruche i niepewne, można łatwo wpaść i spłynąć do Wisły jak KELT:P Jutro pojade obadać sprawę.
PozdroB)

naprawdę nie warto włazić na nawisy żeby powędkować...przekonałem się o tym kiedyś bardzo boleśnie, pewnej mrożnej zimy na Parsęcie

Witam wszystkich kolegów. W przyszły wtorek mam zamiar zawitać pierwszy raz na Drwęcy. Mam następujące pytanko. Jadę na jeden dzień-od rana do wieczora i nie wiem w jaki sposób uiścić opłatę za wędkowanie żeby nie jeździć po mieście i szukać. Być mozę przelew jakiś czy co...? Czy może mi ktoś pomóc...? Z góry dzięki za info.
Pozdrawiam.

Jeżeli będziesz jechał od strony Ciechanowa czyli trasą Nr 10 to przed Lubiczem w Głogowie możesz kupić zezwolenie na Stacji Paliw, tylko chcą zobaczyć aktualną opłatę składki Członkowskiej. Zezwolenie 1 dniowe dla członka PZW kosztuje 30 PLN.
A masz może jakieś wiadomości znad Drwęcy, jak tam wygląda bo ja wybieram się w niedzielę ewentualnie w tygodniu jeżeli na niedzielę nie zbiorę ekipy.

wedkarz1964 napisał:
W takim razie pojadę tamtędy... Dzięki za info. A wiadomości tylko te, które tu można przeczytać. Mam nadzieję, że temperatura zrobi swoje i we wtorek będzie już po calym lodzie i ryby się też ożywią. Byłem niedawno na Słupii, przez 3 bite dni jedno wyjście...Żal czas marnować...A tu i bliżej i może sytuacja nieco inna. W Łosinie panowie łowią tylko na ser...pomomo, że to zabronione. We Włynkowie wielu chodzi i ze spinem i z robalem, to już normalka. Jak gdzieś coś wyczają to stoją nad rybą dopoki jej nie wyszarpią...Przykro patrzeć co tam się dzieje. No nic może tym razem się poszczęści.
Pozdro.

Nawisy lodowe są większe niż w ubiegły weekend- rozmawiałem dzisiaj z kolegą, był nad wodą. Czyli ryby dla odważnych- no risk, no fun .

No to nie za fajnie. Od niedzieli zapowiadają dwudniowe ocieplenie. Ale w takim układzie chyba lepiej będzie poczekac jeszcze tydzień...

siemko
Na to, że na Drwęcy z rybami będzie lepiej niż na Słupi za bardzo bym nie liczył.

nie wydaje mi się żeby dwudniowe ocieplenie chociaż częściowo zlikwidowało miejscami nawet 10metrowe nawisy,co najwyżej spowoduję że staną się one jeszcze bardziej kruche niż są.no chyba że ma być +20:laugh:

Mam wiadomość że w Lubiczu Drwęca prawie stoi i jest tylko wąski pasek płynącej wody, tak że teraz następny wypad planuję na 24 lub 25 stycznia.