WITAM!!!!
W niedziele rano wybrałem sie na ryby z bratem.Woda podwyższona ale czysta.Oprócz nas tylko jeden wędkarz.Po pół godziny łowienia widze wyskok troci,schodze w to stanowisko.Drugi rzut woblerem i ...
siedzi.Ryba samiec ma 68 cm i 3,4KG.
300m dalej słysze wołanie brata.Podbieram mu rybe i też samiec 62cm ok 2,5KG.
Podsumowując to moge powiedzieć,że ryby w rzece są tylko trzeba cierpliwości.