TEMAT: Belona 2009/2010

Chłopaki zrobiliście smaka z tym wędzeniem

Rzucewo - Osłonino

Miro napisał:

Złowione belonki uwędziłem właśnie i jeszcze cieplutkie czekają na degustację przez moją rodzinkę. Po zakończeniu wędzenia nie mogłem się powstrzymać -ich wspaniały złoty kolorek i ten zapach. Zaraz po wyjęciu z wędzarni kilka kawałeczków musiałem wchłonąć na gorąco. Polecam warto posmakować tej rybki


Przepis który polecam - zalewa
6 litrów wody
1 kg. soli
2 szkl. cukru
2 łyżki pieprzu mielonego
2 łyżki liści laurowych - rozgniecionych
wyczyszczone ryby moczymy w zalewie 2 godz.

Po wyjeciu z zalewy suszymy na wietrze - b.wazne- aby podczas wedzenia nie oklejały sie paprochami z paleniska. Wedzimy ok. 3 godz. ale w temp. nie wiekszej jak 50 st. c.Nastepnie ok. 20 min. temp. ok.75 st.c.Drewno to - jabłoń,olcha i troszke jałowca.

Efekt połowu z paru dni - ale warto było nieraz zmarznąc / zimni ogrodnicy /

Uwierzcie na słowo - pychota i ten zapach

No z tymi wedzonymi to juz przesadziles...




...teraz to naprawde zlapalem smaka na takie pysznosci

adamleszcz1,naprawdę przegiąłeś z tym robieniem smaka:silly: .A przepis napewno się przyda.

Ale to prawda - pychota. Naprawdę polecam. Trochę praco i czaso chłonne ale warto:cheer:
Jutro sobota i niedziela czyli po powrocie z udanej wyprawy na belonkę podam troszkę szybszy przepis z grila
Wyczyszczoną belonę tniemy na 10 cm. dzwonki i posypujemy przyprawą do ryb wegetą po ok 30 min. układamy na sreberku /np.jan niezbędny / do środka wkładamy kawałeczek masła i 4-5 gałązek koperku , zawijamy szczelnie srebrną folię i układamy na grilu . Po ok 10-15 min. zdjąć i po otwarciu polać sokiem z cytryny . Smakuje rewelacyjnie na ciepło jak i na zimno .. Bym zapomniał do tego piwo wczesniej zchłodzone we wiaderku z zimną wodą i sąsiad wędkarz - a rano przed świtem kolejna wyprawa na rybki.
Wszystkim - smacznego i do zobaczenia jutro nad słoną wodą

Dobry wieczór, kolegi!
Zafascynowała Was ta ryba? Jeśli znacie że z nią robić i w stanie jej przygotować, polecam przechodzić na połów z pławikiem albo sbirulino, nasadka -krewetka. Łapią z brzegu, z łodzi i wstępują do wody. Ilość złapanej ryby znacznie więcej czym na błyszczki.
Ale nie tak sportowy jak na spinning.
Sukcesy.
http://www.stariy-kordon.com/index.php?act=attach&type=post&id=57

Sam ja belona nie łapię.

Witam Federman:)
спрубуй моего рецепта а ты начнёшь удить бэлёнэм наиболее дурная эта чистка но приготовленная в самом деле рэвэлька

Witam.
Miro te schody to trochę dalekie okolice Dziwnowa .
Gratuluję udanego połowu i następnym razem jak będziecie dajcie jakiś cynk chętnie z Wami połowię chociaż w tym tygodniu mam przygotowania do komuni i kiepskio było z czasem ale następny tydzień mam zamiar sobie odbić .
Pozdrawiam.

Feederman napisał:
O Boooże, co za rzeźnia i masakra

browntrout napisał:Właśnie tak, dlatego i nie łapię.


Witam adamleszcz1, dziękuje, posiadam technologią. Prosto nie podoba się ta ryba.











Wszystkim sukcesy!