Mrugi napisał:EsoxNH napisał:Malopolska > Kraków > Koło PZW Nowa Huta
Przemek dumnie napisane ale... gdzie są ci wszyscy pstrągarze...? Gdzie byli w dniach sprzątania naszej jedynej prawdziwej rzeki pstągowej tj. Szreniawy ? Ja się pytam gdzie ?
ps. Ciebie też mam na myśli
Tomek,
Tylko nie w taki sposób, błagam cię... Czy ty chcesz Przemka zniechęcić czy zachęcić? Zasobu energii jaki tkwi w czynach społecznych nie można nigdy traktować roszczeniowo. Wszelki dobrowolny czyn społeczny to dar, który czasami jest ale wcale być nie musi.
Czy płacisz Przemkowi pieniądze? Czy on jest twoim pracownikem? Czy zaniedbał swoich obowiązków służbowych? Więcej luzu. W ramach aktywności pozazawodowej, każdy robi to co chce, daje z siebie tyle ile chce, w zespołach jakie sam sobie wybierze i w czasie którym chce się podzielić.
Z całym szacunkiem za to co robicie, ale Przyjaciele Szreniawy to tylko jedna z wielu ofert jakie są dostępne. Jest jeszcze cała masa konfiguracji potencjalnych, które mogą się urodzić każdego dnia, tak jak był kiedyś pierwszy dzień istnienia dla wszystkiego co jest na świecie. Każdy pójdzie tam gdzie chce i nikt nikogo nie będzie za to rozliczał.
To nie jest relacja jaka występuje między szefem firmy a pracownikiem, każdy z was jest wolny i możecie coś razem tworzyć, ale to zawsze będzie układ partnerski. No chyba, że ktoś bardzo łatwo daje się zdominować przez innych.
Moim zdaniem ton w jaki się odnosisz do kolegi jest nie na miejscu. Nie jestem adwokatem Przemka, przecież nawet się nie znamy, ale chciałbym takie wypowiedzi jak twoja skrytykować dla przykładu. Tak nie można. Po prostu jest to niegrzeczne.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek