TEMAT: Pstrągowanie 2010

Lowie w rzekach stanu Wisconsin. Stan jako taki uksztaltowaniem terenu i warunkami klimatycznymi przypomina bardzo Polske, tylko strumieni jest tuatj cala masa(dlatego Jurek nazywa to miejsce Labiryntem). O rezkach i lowieniu w tutejszych wodach bedziecie mieli szanse przeczytac wkrotce w jednym z czasopism muszkarskich.
Wodom Czesc,
Tomasz Talarczyk

Tomku czy moglbys statystycznie porownac obszar Labiryntu stanu Wisconsin do obszaru Polski ...podac ilosc strumieni pstragowych zaznaczonych w Trot Fishing Regulation ...zawsze mnie to ciekawilo a nie umiem tego ugryzc ...one tam piszcza a ja przed komputerkiem ...

A na Pomorzu zaczęło sie jętkowe żarcie

Uploaded with ImageShack.us

Gratuluje, pięknie ubarwiony. No to jak na pomorzu się ruszyło to moim obowiązkiem jest odwiedzić górną Regę .

Pozdrawiam wobek_jr

Uploaded with ImageShack.us

Tam jego miejsce;)
Ps.zmieniłem na diś grubość przyponu:)

Witam. No i jak tam wyniki po baaaardzo słonecznym dłuuuugim wekendzie. Ja nie muchuje tylko spininguje więc wyniki miałem słabiutkie - tylko kilka króciaków i jeden wymiarek(34cm). Ale jetki latało sporo więc koledzy łowiący na muchówkę powinni mieć niezłe wyniki. Zresztą Oskar i Fredi pokazali przedsmak jętkowania. Choć zadziwiająco cicho w tym temacie więc było słabo albo tak dobrze, że wciąż jesteście w szoku i nie możecie zasiąść do kompa. Mam nadzieję że przypony wytrzymały;)

witam. ja z braku zdatnych rzek w moim regionie do wędkowania(wszystkie poza korytem)odstawiłem muchowkę i "przeprosiłem" spining.wybrałem sie dzis nad malutką "rzeczkę" ok 1m szerokosci ktora plynie miedzy wioskami,zarosnieta tak dookoła ze nie widać wody, ze swiecą szukac trzeba miejsca gdzie mozna swobodnie spuscic woblerka z prądem na jakieś 5m i sciągnąć go nie hacząc o zwisającą trawę.w ciągu poł godz udało mi się wyholować jednego potoczka 30cm,a ze słonce juz zachodziło postanowilem dłuzej nie łowic.Cieszy mnie fakt ze jeszcze cos tam pływa,bo jesienią jakis facet chwalił sie w sklepie wedkarskim ze 40 pstrągow na robaka tam złowił.Szkoda ze nie ma chetnych zeby sie tym ciurkiem zaopiekowac i tepic tych "gnoi"z robakami.Zazdroszcze wam rzek z tymi 50-takami,ja musze sie cieszyc tym co mam.pozdrawiam

Kilka rybek z dzisiejszego popoludnia.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Pozdrawiam,
Tomek

Dodaj jeszcze tylko że złowione za oceanem:laugh: