Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Pierwsza trotka

Pierwsza trotka 2010/01/08 20:46 #28050

  • clinic
  • clinic Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 41
  • Podziękowań: 1
Witam,
Mój pierwszy wypad na trocie okazał się sukcesem. Razem z kamspinem wybralismy się na pomorze. W tym trzy dni spędziliśmy na Redze, w pierwszym dniu złowiłem trotke 53 cm, natomiast następne dwa dni łowilismy na Inie, gdzie miałem kontakt z nastepną rybą, która nie trafiła
w przynetę.:P
Bardzo miło i przyjemnie wspominamy naszą wyprawę,
już planujemy następny wypad na Pomorze
Ostatnio zmieniany: 2010/01/09 16:58 przez clinic.

Odp:pierwsza trotka 2010/01/08 21:15 #28056

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Gratuluję i życzę kolejnych :)

Pamiętam, jak złowiłem swoją pierwszą trotkę. To było 8 lat temu 1 stycznia. Odcinek Słupi przepływający przez Ustkę. Kilkudziesięciu wędkarzy łowiących blisko siebie. Naczytałem się o łowieniu troci w czasopismach wędkarskich i z zestawem pomarańczowych, głęboko nurkujących, 8 centymetrowych woblerków pojawiłem się nad rzeką. Zająłem miejscówkę którą przede mną obłowiło kilkudziesięciu wędkarzy. Stałem rzucając wobler pod przeciwległy brzeg i sprowadzając po łuku. Łowiłem czekając aż zwolni się kolejna miejscówka. Wędkarz który ją zajmował nie zamierzał szybko zmieniać stanowiska więc mój woblerek powtórzył trasę po której go prowadziłem kilkadziesiąt razy... przy 20 albo 30 poprowadzeniu przynęty, na kotwicy woblera zawiesił się 40 centymetrowy kelt. Ryba niewielka ale emocje i radość z pierwszej troci niezapomniane. :)
Ostatnio zmieniany: 2010/01/08 21:17 przez Igo.

Odp:pierwsza trotka 2010/01/08 21:30 #28059

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Ja swoją pierwszą troć- samca 55cm, złowiłem na Redzie podczas wyprawy na pstrągi, w lutym 21 lat temu. Uderzył spod drzewa, na sprowadzaną po łuku, żółto-czarną obrotówkę w rozmiarze 2. Było to powyżej mostu w Pieleszewie, na wyjściu z pierwszego zakrętu. Teraz brzeg w tym miejscu jest zadeptywany przez konie z pobliskiej stadniny.
BAŁT

Odp:pierwsza trotka 2010/01/08 21:31 #28060

  • mar22
  • mar22 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 558
  • Podziękowań: 121
Gratulacje.. Je pierwsza zlowilem na Drwecy po 5 latach, podbojow po pomorskich rzekach 4,5 kg .

Odp:pierwsza trotka 2010/01/08 21:51 #28062

  • adaskojan
  • adaskojan Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • >
  • Posty: 173
  • Podziękowań: 54
Ja swoja pierwszą troć złowiłem w kwietniu 1990 roku, wysrebrzona samica długości 63cm.W Kołobrzegu przy ul. Basztowej...Wzięła na znalezioną wahadłówkę "Stynka". Dobrze ,że koledzy byli ze mna bo bym jej nie wyjął,z wrażenia nawet nie zakręciłem korbką kołowrotka, tylko się cofałem z napiętą żyłką..:blush: Ehhh co to były za czasy....wędka Germina , którą mógłbym konia ciągnąć( kolega nadał jej imię-Sekwoja:lol: ), kołowrotek Rileh Rex...Minęło tyle lat , a pamięta się jakby to było wczoraj...:)
BAŁT& OSA

Odp:pierwsza trotka 2010/01/08 21:58 #28064

  • kostekmar
  • kostekmar Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Ardua prima via est
  • Posty: 592
  • Podziękowań: 115
Ja swoją pierwswzą troć złowiłem w zeszłym roku w kwietniu 41cm srebrniaczek,
który odzyskał wolność. Rzeka Reda, zakręt w kierunku rezerwatu Beka, brzeg od strony Gdyni.
Przynęta srebrny Mors 2. Dopiero zaczynałem trociowanie.
Pozdrawiam wszystkich miłośników wędkarstwa.
Mariusz
BAŁT

Odp:pierwsza trotka 2010/01/08 22:11 #28065

  • GraG
  • GraG Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 94
  • Podziękowań: 13
Swoją pierwszą złapałem w 1996 w trzecim wypadzie nad Słupię (3 sobota stycznia) - odcinek miejski przed mostem na Armii Krajowej. Miała ok 2kg.
Pozdrawiam
GraG

Odp:pierwsza trotka 2010/01/09 01:12 #28092

  • tomarek1
  • tomarek1 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 131
Moją pierwszą troć złowiłem 14 stycznia 2004r na Parsęcie (po 4 latach uganiania się za trotką) w miejscu w którym oczywiście tego dnia wszyscy już łowili i ja oczywiście też.Pogoda tego dnie była bardzo zmienna,deszcz na przemian ze śniegiem z silnym wiatrem.Oczywiście nie byłem odpowiednio przygotowany na takie warunki pogodowe więc byłem cały przemoczony,oprócz skarpet.Około godziny 16.00 wracałem już do samochodu z zimna nie miałem siły nieść nawet torby,ale zostało jeszcze coś co nazywa się instynkt,instynkt który pozwolił mi na oddanie jeszcze jednego,ostatniego rzutu w miejscu w którym już zatrzymywałem się kilkakrotnie.
Nagle zaczep i odruch bezwarunkowy,zacięcie.Zaczep wygina moją wędkę próbując mi ją wyrwać z rąk.JEST!,krzyknąłem sam do siebie.
Jeszcze przed chwilą nie byłem w stanie odpalić papierosa,a teraz czułem się tak jak bym pierwszy raz stał nad trociową rzeką i wykonał pierwszy rzut.Latem.Moja jedyna myśl jaką miałem w głowie to żeby nie spadła i tak taż się stało.70cm ogromnej radości i wspomnień których nikt mi nie odbierze.Jak już się pozbierałem poszedłem w przeciwnym kierunku od samochodu,łowić dalej.Nie było mi zimno,nie czułem że jestem cały mokry i zmęczony,oraz że robi się już ciemno,wręcz przeciwnie,było mi gorąco i czułem że mogę jeszcze długo wędkować.
A przynęta na którą złowiłem swoją troć (wahadło 22g.)do dzisiaj jest moją ulubioną przynętą

Teraz gdy jestem nad rzeka zawsze mam w pamięci ten dzień i wiem że trzeba łowić do końca,nie rezygnować i nie patrzeć na to że akurat przed chwilą ktoś w tym miejscu łowił,mimo że lubię łowić z miejsc w których jeszcze danego dnia nikt nie był.

Pozdrawiam
Tomasz
BAŁT
"Nie możemy żyć wg. zasady: wszyscy przeciw wszystkim, ale tylko wedle zasady wszyscy z wszystkimi, wszyscy dla wszystkich".
Jan Paweł II

Odp:pierwsza trotka 2010/01/09 03:02 #28095

  • kamspin
  • kamspin Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 163
  • Podziękowań: 2
clinic napisał:
Witam,
Mój pierwszy wypad na trocie okazał się sukcesem. Razem z kamspinem wybralismy się na trocie. W tym trzy dni spędziliśmy na Redze, w pierwszym dniu złowiłem trotke 53 cm, natomiast następne dwa dni łowilismy na Inie, gdzie miałem kontakt z nastepną rybą, która nie trafiła
w przynetę.:P
Bardzo miło i przyjemnie wspominamy naszą wyprawę,
już planujemy następny wypad na Pomorze
Cieszę się ,że z radości kolegi Damiana powstał ciekawy wątek ,fajnie poczytać jak łowiliśmy pierwsze trocie. Dodam tylko ,że w nagrodę za piękne chwile kelcik wrócił do Regi. Jeszcze raz gratuluję ! BRAWO !

Pozdrawiam
Pozdrawiam !
Ostatnio zmieniany: 2010/01/09 03:39 przez kamspin.

Odp:pierwsza trotka 2010/01/09 10:01 #28105

Ja swoją pierwszą troć złowiłem 27 stycznia 1999 roku na Parsęcie w Ząbrowie B) Jak to bywa za pomocą, prawa frajera zagryzła w drugim rzucie :laugh: Miała całe 61cm i ważyła 1,8kg. Dla małego chłopczyka i przestraszonego, że coś szarpie drugim końcem wędki wyglądała jak jakiś olbrzym :blink: :laugh:
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.108 seconds