Salmo.Kolobrzeg napisał:Wisnia73
Jak przyjechalem na Pomorze Zachodnie (Kolberg jakies 30 lat temu) i probowalem lowic kropki, a bylem zielony.... to
Bylo jedno stwierdzenie - luty dla troci czytaj keltow (kiedys bylo tak), marzec - mozesz zaczac na Molostowa, Debosznica i gorna Rega....
Pochodze z Mazowsza, gdzie 40 lat temu o Kropkach .... Jazie, Klenie byly sporadycznie,, karp i karp i karp, na dolkach....
Dzis podziwiam kolegow z nad Rawki, Bzury (mam kilka szczuplych , z rzeki ktora pamietam jako brunatna, niebieska , fioletowa woda), a na ktorej moj dziadek mnie wychowal jakies 40 lat temu....
A moj Prezes dolozyl:
- kropki zostaw na marzec.....
Wszystko pięknie
Ja uważam jednak, że nad wodą trzeba bywać, choćby po to, żeby jej pilnować.
Pozdrawiam.