TEMAT: ::::: POŁOWY 2009 :::::

Czyli był to tak zwany nieszczęśliwy wypadek. Dobrze, że to sprostowałeś, bo nie dobrze to wyglądało na forum które powinno propagować wypuszczanie pstrągów. Dla mnie lepiej jest zabrać troć 40cm niż pstrąga 50cm. Troć większość życia spędza w morzu gdzie jest w miarę bezpieczna, a pstrąg w rzece ma zawsze pod górę.
I tak trzymać

Aczkolwiek zastanawiające jest to, że miał w żołądku jadło??? No i faktycznie bardzo pstrągowo wygląda!? Czy wasze pstruchy są tak dziwnie ubarwione?

To w końcu jak jest? Etyczniej jest zabrać tryskającego ikrą czy mleczem tarlaka niż kelta, który zgodnie z gospodarką trociowo-rzeczną spełnił już swój obowiązek (tarło)? Czy może bardziej etyczne jest kłucie i tarmoszenie ryb tylko dla przyjemności?
Pytania wydają sie może retoryczne i nie oczekuje odpowiedzi. Jedynie proponuje przemyśleć sprawe zanim zacznie sie pisać obowiązujące w danym roku kanony postępowania. Zdrowy rozsądek wystarczy. Gratuluje, piękne ryby.

Krzychu w tym roku ma niesamowitego farta!Co wyprawa to ryby i to jakie!!
Gratulacje!
Wkleje teraz post Krzycha z www.wwg.com.pl
krzychu
Specjalista



Dołączył: Aug 20, 2005
Posty: 157
Skąd: Międzychód
Wysłany: Sro Gru 31, 2008 6:02 am Temat postu:

---

Witam.
Ja mam postanowienie na przyszły rok, bo w tym już zapłaciłem składkę.
Od przyszłego roku nie płacę składki i tak nie ma kontroli
Jak nikt mnie nie skontroluje w nadchodzącym roku to to po prostu oleje.
A gdyby w przyszłym roku mnie skontrolowali to zapłacę karę a i tak
nie będę mocno do tył.
Panowie a jak by nas było kilka setek co płacą po dwieście i więcej
to może ktoś by się zorientował że coś jest nie tak.
Pozdrawiam._________________
krzychu

Madrze Krzychu prawi,ja tez w tym roku mam ochotę na tych samych zasadach polowić trochę kropek..

Czyli pokłusować.

Mnie również nachodzi ochota aby na nic nie płacić,żadnych składek ZUS,żadnych podatków!!!

Witam.
Kartę mam na nowy sezon ale to nie oznacza że zmieniłem zdanie.
Kolega napisał "czy pokłusować" nie będę tego komentował.
Najpierw należy poznać poznać kogoś aby o nim pisać na forum.

heh Marku , Zus jak Zus lepiej nie płacić Skarbówce

Czy widzieliście aby te pstragi tryskaly ikra bo ja nie. Raczej sa po tarle i odkarmione nie to co wychudzone kelty. Zreszta sam lowca mowi ze podjadly troszku i pieknie wygladaja. A na pstragach i tak nie robi sie takich rzezi jak na trociach gdzie niejednemu komplet to za mało. Co do Łeby to faktycznie z pstragiem krucho przynajmniej z potokowcem. Ale na zachód widocznie maja lepiej. Pozdrawiam

Trafiła mi się rybka w tym roku. Byłem nad rzeką dwa razy: 1go i 3go.
Taka sobie ta rybka ale radość wielka...