TEMAT: Parsęta 2009

przybywaj - zabiorę dla Ciebie ALKAPRIM i REDBULL'a

wędkomaniak napisał:

Gratuluje

Widzialem ten "zbior" dzis o 5:30, a jak wracalem o 21:00 ani sladu....(swoje dodalem, ale gdzie indziej i na innej rzece)

Cos drgnelo...
np: Sprzatanie Redy ...

Salmo.Kolobrzeg napisał:
Sprzatanie Redy jest co roku, sa ludzie co dbaja o rzeke od lat a nie pod wplywem impulsu znad Parsety Pozdrawiam

... włąśnie wróciłem z nad Parsęty do domu, łowiliśmy na odcinku "daszewskim".
"Żegnaliśmy" mojego przyjaciela, który we wtorek wypływa na 5-cy w morze, ... było "fajnie"
My nic, ale "padły" dwie ryby - kelt wysrebrzona samiczka 60cm, 2,0kg ( po wypatroszeniu ) i "sztuka" ok. 5-iu kg., którą złowił wędkarz z Lubiechowa.
Woda opada i jak na mój gust "zbyt czysta":
Andrzej

Ps.
wędkomaniak - przyjadę jutro, chociaż "może być cięzko"

wolek napisał:
Cześć Andrzej,
Czy ta 5-ka to srebrniak?

...Robert - nie wiem, bo informację uzyskałem od spotkanego wędkarza
Andrzej

Ja dzisiaj od 7 rano obławiałem odcinek o Kopydłówka w dół. W miarę upływu czasu przybywało wędkarzy dałem sobie spokój około 10.

dzisiaj w zawodach nad Parsętą uczestniczyło około 40 zawodników. w ramach zawodów nie padła żadna trotka. Z fajfusem i wolkiem łowiliśmy bezskutecznie na łąkach daszewskich. tuz po przyjeżdzie nad wodę dowiedzieliśmy się o złowionym dzisiaj rano srebrniaku (4,5 kg).

Walczyłem dzisiaj na odcinku na wysokości Jazów.Udało mi się złowić sreberko 55cm 1,5kg pierwsza w tym roku. Wystraszyłem terz jedną pod brzegiem przy ściąganiu przynęty około 3kg ,była to zasiedziała ciemna troć z bardzo widoczną chorobą w postaci paskudnych plam na głowie, praktycznie cała głowa to jedna wielka choroba.

Idzie potężny sztorm. Ma wiać nawet 10ka. Może w końcu pojawią się srebrniaki w większej liczbie w rzece.