TEMAT: Parsęta 2009

To co widzicie na powyższym zdjęciu to efekt 2-godzinnej pracy siedmiu wędkarzy.
Nieprawdopodobne co kryją trzciny i zarośla przy ulicy Basztowej w Kołobrzegu. Znaleźliśmy jedną muszlę klozetową, telewizor, siatę kłusowniczą, całe pęki niedostarczonych ulotek reklamowych, wiadra, doniczki i setki butelek przede wszystkim szklanych. Przebojem była „WÓDKA GORZKA ŻOŁĄDKOWA” w 100ml piersióweczkach. Opakowań po tym trunku było kilkadziesiąt, na odcinku kilku metrów.
Ogromnie dziękuję wszystkim, którzy w ten sposób świętowali dzisiejszy „DZIEŃ WĘDKARZA” i mam nadzieję, że rzeka już wkrótce się odpłaci pięknym srebrniakiem. Kto wie może ktoś z was stanie na najwyższym podium w niedzielę na parkingu Pustary-Ząbrowo. Życzę tego Wam.

no widze ze przedpoludniowe zbieranie to byl zalazek. No szkoda, ze nie moglem byc po poludniu ale nadrobie to w terenie nad parseta . Czy ten rower to tez?
pozdrawiam

No trochę tego sie nazbierało przez dosłownie 150m heh muszle klozetową telewizor i radio znalazłem ja hahah aż sie boje co znajdę następnym razem jak sie zapuścimy dalej posprzątać
Ale tak na poważnie to aż sie serce kraje jak sie widzi taki obraz nad taką rzeką dosłownie wszystko tam można znaleźć czego przykładem jest załączona fotka. Odcinek w Kołobrzegu to najbardziej zasyfiały odcinek naszej kochanej Parsęty jaki tylko widziałem zróbmy coś z tym bo jeśli my miłośnicy Parsęty i istot w niej żyjących tego nie zrobimy to nikt tego nie zrobi xd.

Widzę, że przed południem to były nasze "dziecięce igraszki" w porównaniu z pracą (miejmy nadzieję, że nie syzyfową) którą włożyliście później w oczyszczenie terenu w okolicach Basztowej.
Gratulacje!!!

Dla całej "siódemki" wielkie brawa oraz podziękowania od TMP i oby za to co zrobiliście Bozia wynagrodziła Wam sreberkami .
Wielkie dzięki
Andrzej

Ps. aż strach pomyśleć ile tego "badziewia" leży nad naszymi rzekami:angry:

He he tak mi przyszlo na mysl siedmiu wspanialych
pozdrawiam
tomek

[/img]

wolek, przyjedź proszę na imprezę, a będziesz mógł (poza łowieniem) poznać wszystkich osobiście.
Zawody mają charakter otwarty - wszyscy trociarze są mile widziani (nie tylko z Kołobrzegu),
tym bardziej Ty - Ojciec Chrzestny Parsęty.
Mam nadzieję, że atmosfera dorówna pogodzie, którą synoptycy zapowiadają jako super wiosenną.

a do której są te zawody?

wędkomaniak napisał: