TEMAT: Podsumowanie sezonu 2010

no to fajnie Panowie Szeryfowie - ostatnie zdjęcia, jakie tu wkleiłem. Pozdrawiam

p.s. czy zawsze zabieracie ze soba aparat nad wode? Kto ma zrobic zdjecie, jak jestescie sami a lapy trzesa sie jak galareta? Czy zdjecie tej ryby, nawet w kuchni, kogos obraza? Sam lubie robic fotki i rozumiem - walory estetyczne - ale to juz jest jakas paranoja! gorzej niż baby.

gregon napisał:
Gregon Fors to nie tylko Ty nie wypowiadaj się za innych. Fota pierwsza klasa , tło słabe ale do nie o tło chyba tu chodzi. Chcesz gregon to sie gap na kuchnie sterila (swoją drogą fajna )ja oglądam na tej focie cudo rybe. Mi ta fotka jak najbardziej pasuje.
Steril wiem w jakim okresie twego życia złowione te ryby, szacun

Co za żenada nie dziwie sie ze koledzy ktorzy
lowia duzo i ladnych ryb nie wklejaja tu zdjec . Niedługo bedziemy wchodzili na Forsa a tu nie bedzie zadnych zdjec ani wpisów, Pozdrawiam wszystkich wedkarzy lubiacych lowic, jesc swoja zdobycz a nie krytykowac .

a ja zachodzę w głowę dlaczego praktycznie każda tego typu dyskusja prowadzi do poróżnienia nas wędkarzy?? Co takiego strasznego zrobiłem, wstawiając zdjęcie tej ryby? Przecież nie jest to marna 50-tka, tylko jedna z moich życiowych. Chciałem się podzielić moją radością. Widać nie miało to sensu. Połamania kija na okazach.

Ja też się zastanawiam dlaczego tak jest,ktoś wstawi zdjęcie i zaraz krytyka.Wydaje mi się że to po prostu z zazdrości.Mi jak się coś nie podoba to po prostu tego nie oglądam,a nie żeby od razu krytykować.Steril nie przejmuj się tymi wypowiedziami,piękna ta ryba:)

Żenada to Wasze wpisy. To dzięki praktykowaniu przez wiele lat zasady "co na haku to w plecaku" mamy szarą(wręcz czarną!) polską rzeczywistość. Administrator ustalając 17. punkt regulaminu dał jasno do zrozumienia, że przedkłada jakość nad ilość i FORS nie promuje mięsiarstwa. W innym wypadku nie zakładałbym tu konta.
Jeśli macie ochotę to zbierzcie siły i zakładajcie stronę z cyklu muzeum wędkarstwa: "jak wytępić ryby szlachetne z naszych wód", gdzie będziecie mogli swobodnie wklejać zdjęcia filetów czy innego "szczęścia".

Steril napisał:
Zawsze zabieram aparat nad wodę. Czasem warunki nie pozwalają zrobić zdjęcia, lub ryba nie chce pozować. Wtedy uwalniam ją bez foty. Gdy miałem 16 lat, zawsze gdy złowiłem coś większego pędziłem w podskokach z rybą pod pachą pochwalić się ojcu i kolegom. Dziś już jestem dorosły. Nie muszę nic nikomu udowadniać i pokazywać na siłę. Priorytetem jest, by ryby były w wodach i to jak największe.

Steril napisał:Piękne ryby Steril a szajbusami się nie przejmuj. (Solidaryzując się z wędkarzami którzy po złowieniu ryby ośmielają się ją zjeść wstawiam link (żeby nie łamać regulaminu) do zdjęcia mojej rybeńki, którego nie wstawiłem tu swego czasu ze względu na obrażające cnotliwych no-kilowców tło)

(uwaga! fanatyczni no-kill-owcy proszeni są o nie oglądanie zdjęcia znajdującego się pod poniższym adresem z uwagi na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia zawału serca, niekontrolowanej erekcji, ataków szału itp.)
img825.imageshack.us/img825/4336/samtr.jpg

Ja już dostałem zawału pomijam względy estetyczne tego zdjęcia ale rybka naprawde ogromna.Pochwal się chociaż ile miał ten łoś.

Witam.Mój tegoroczny sezon nie mogę zaliczyć do jakoś bardzo udanych:( mało wypadów tzn. dużo mniej niz w ubiegłym roku,a to ze względu na duże wody i powódź w mojej miejscowośći,jedynie kilkanaście kropków,nie wiekszych jak 30 cm, a w poprzednim cztery czterdziestki i dużo takich do 40cm.Za to w tm roku więcej kleniowania, i dużo więcej doświadczeń i nowy sprzęt, to cieszy:).Czekam też do stycznia, a bardziej do lutego spróbuje swoich sił na zimowych kropkach, na Sanie poraz pierwszy:)Pozdrawiam!!!!