TEMAT: Porozumienia międzyokręgowe ??2011

Wystarczy jeden.Ale dla wszelkich formalnosci (świadek w sądzie) najlepiej gdy jest dwoch.

Śmiać mi się chce jak czytam niektóre wypowiedzi dotyczące porozumień i dopłat.
Teraz są te nowe książeczki gdzie trzeba wpisać na jakiej wodzie się łowi,i są z tym problemy jak ktoś wykupi dopłatę w innym okręgu.Widzę że jest totalny młyn!
Ostatnio pisałem na temat mojej dopłaty na wody okręgu szczecin i pytałem się czy mogę łowić w innych okręgach które mają z tym porozumienia.Okazało się że jedni napisali że tak inni że nie-poprzez analizę przepisów różnych czy to wewnątrz okręgowych czy innych.
Przeczytałem na pierwszej stronie tej książeczki że posiadacz jej który wykupił to zezwolenie na cały rok może łowić w okręgach które mają z nim porozumienia!I będę się opierał na tym zapisie i mam w dupie inne interpretacje i jeżeli będę kontrolowany przez kogoś i ktoś to zaneguje to poproszę o przyjazd policji!!!
Przed chwilą przeczytałem o dopłatach w moim macierzystym okręgu czyli pzw.gorzów-i to samo,jedni tak mówią ,a inni inaczej/www.wwg.com.pl/!
Nigdy się nie logowałem na to forum chociaż jestem z Gorzowa,ale czytam i stwierdziłem że nie chciał bym się tam wypowiadać-nie negując nikogo i tego forum!!!

Witaj Bielas.
Może być tak jak napisałeś. Podejrzewam, że w twoim okręgu dysponują jednym wzorem zezwolenia połowowego i rozdają je tym co potrzeba i tym co nie powinni go dostać. W moim okręgu jest podobnie. Na pytanie o wzór zezwolenia dla wędkarzy nie należących do okręgu (tych którzy wykupili składkę członkowską w innym okręgu), pracownicy biura rozłożyli bezradnie ręce z zapytaniem czy coś takiego istnieje:)). Jak pokazuje sytuacja, w wielu okręgach panuje totalna dezinformacja i dowolność w interpretacji przepisów, w związku ze zmianami w ustawie.
Być może po roku pracy pod nowymi przepisami wszystko się unormuje.
Pozdrawiam V.

Wg informacji które uzyskałem w ZO wykupienie znaczka w innym okręgu niż macierzysty (tam gdzie opłacasz składkę członkowską) nie powoduje, że możesz korzystać z porozumień które ten drugi okręg podpisał.
W tym roku, żeby wędkować w danym okręgu musisz mieć zezwolenie na ten okręg. Opłacając kartę powinni ci dać zezwolenie na okręg macierzysty, plus te z którymi dany okręg podpisał porozumienia. Za pozostałe trzeba zapłacić.
Istotną zmianą jest jeszcze to, że większość okręgów nie respektuje wpłat przelewowych (internet, bank, poczta) za tzw. jednodniówki. Powinno się je wykupić fizycznie w kole lub okręgu ( z hologramem). Wyjątki oczywiście są np. okręg częstochowski. Niestety jak ktoś zdecyduje się jechać w ostatniej chwili będzie miał problem z zakupem, szczególnie w dni wolne od pracy. Na zapas też nie można kupić, bo skarbnik zobowiązany jest do wpisania daty.

Terwoj407 napisał:
Tak, to typowe dla tej organizacji, że jeszcze nie zarejestrowała, że mamy XXI wiek od jakiegoś czasu. Ciekawe, czy są świadomi, że wojna światowa się skończyła...

Ja tak właśnie opłacam jednodniówki - jakby co odmówię przyjęcia mandatu i idziemy do sądu, gdzie powinienem udowodnić, że opłatę wniosłem. Tak sobie wykombinowałem, bo niestety zwykle w sobotę i niedzielę nie ma szansy aby wnieść opłatę fizycznie. Tak, tak, zdaję sobie sprawę, że jestem jednym z nielicznych frajerów, którzy sobie w ogóle zaprzątają opłatami głowę...

Tomek wpłata wpłatą ale nie będziesz miał zezwolenia od uprawnionego do rybactwa.
Przegrasz więc
Nie wiem co oni się uparli na te hologramy.
W okręgu kraków robisz przelew, pobierasz druk zezwolenia ze strony okręgu i nad wodę (oczywiście oba dokumenty tj wpłata i zezwolenie okresowe musza być w odpowiedni sposób wypisane).
Tam ludzie myslą i potrafia czytać ( nigdzie w ustawie nie ma napisane że pozwolenie musisz dostać z ręki do ręki ani sposobu jego wystawienia - mozesz więc otrzymać je droga elektroniczną jak przystało na 21 wiek, wazne by zawierało wymagane ustawa informacje)

W ustawie napisane jest, że zezwolenia połowowe wydaje uprawniony do (brrr.)rybactwa. Uprawnionym do rybactwa w świetle ustawy jest właściwy okręg PZW, na podstawie uzyskanych dzierżaw wód. W związku z powyższym jeśli okręg zechce to np. do zezwoleń jednodniowych może nie wydawać rejestrów i pozwoleń z hologramami. A jak zechce to wyda. Na pewno obowiązek taki istnieje w przypadku opłat rocznych. Niestety takie mamy precyzyjne prawo:).
Pozdrawiam M.

W przerwie w pakowaniu się na Reską Troć natrafiłem na ciekawy artykuł w marcowym Wędkarskim Świecie. Jacek Gorny napisał tekst: Dookoła Corrib - irlandzkie torpedy. Dobry tekst szczególnie dla tych którzy uważają, że za 200pln można łowić w całej polsce. Zwróćcie uwagę na stawki za wędkowanie oraz panujące zwyczaje. Niestety u nas nie do przyjęcia ze względu na mentalność większości z nas.
Pozdrawiam i życzę miłej lektury. Czas przejrzeć jeszcze raz sprzęt.

Jasiu życzę połamania kija podczas zawodów (na rybie rzecz jasna). Pozdrawiam.