TEMAT: Pstrągowanie 2011 - plany

Jeśli pogoda pozwoli to za Pstrągami pojadę na drugi weekend stycznia bo w pierwszy to Trocie:)
Za pstrągami to lubię się uganiać na... no właśnie tamB)

Ja też drugi tydzień stycznia bo pierwszy to parsęta. Ale na moim rozpoczęciu na mojej rzece nigdy nie spotkałem żadnego wędkarza. Zawsze stawiam jako pierwszy ślady na śniegu i to jest piękne:cheer:

Tak samo jak ja pierw Parsęta potem moja ukochana rzeczka na "końcu świata".

Grzesiek napisał:Albo Dolny śląsk, albo Lubuskie, Kwisa to dość długa rzeka. Po za tym będę bez transportu przez pierwszy tydzień bo tato zaczyna na Pomorzu, a ja niestety robota. Może uda się coś zorganizować na 2 stycznia.

Ja też startuję od początku sezonu (jeśli nic nie stanie na przeszkodzie), po prostu dłużej bym nie wytrzymał. Już mi się marzy cicho płynąca rzeka w przepięknej, zimowej scenerii...
A wybór...pewnie pojadę na Kwisę tylko jeszcze nie wiem na który odcinek.

Jak większość i ja również chciałbym w styczniu rozpocząć sezon od pstrągów i pierwszych w życiu trotek od kiedy się drastycznie ochłodziło o tym myślę i zastanawiam gdzie obrać azymut, zbrojenia pomału dobiegają końca

Witam wszystkich. Ja sezon pstrągowy chcę rozpocząć na Wietcisie, lub na Wdzie. Po wypadzie pstrągowym, chcę się wybrać po raz pierwszy na trocie, prawdopodobnie na Wierzycę.

To się musisz śpieszyć nim www.kajaki.swornegacie.biz/pol/wierzyca

jak się uda to mam w planach rozpocząć od łeby ale to dopiero po 15 stycznia. Po roku przerwy i wędkowaniu w finlandii boje się tylko o wyniki

chciałbym odwiedzic górna rege ale nie bardzo wiem gdzie kiedy i jak.