Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Pstrągowanie 2011 - plany

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/12 19:57 #51283

  • beny
  • beny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • ...
  • Posty: 217
  • Podziękowań: 52
kacper46 napisał:
chciałbym odwiedzic górna rege ale nie bardzo wiem gdzie kiedy i jak.

Byłem ze trzy razy na górnej Redze:) Ale i tak nie ma jak górna Parsęta:laugh:
Gdy tylko w Polsce obejmę władzę,
szereg surowych ustaw wprowadzę:
za brzanobójstwo, za pstrągobicie,
będę odbierał mienie i życie...

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/12 20:03 #51284

  • kacper46
  • kacper46 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 342
  • Podziękowań: 230
Parseta zawsze górą... tam warto byc nie dla ryb ale dla rzeki
Ostatnio zmieniany: 2010/12/12 20:05 przez kacper46.

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/12 20:10 #51287

  • beny
  • beny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • ...
  • Posty: 217
  • Podziękowań: 52
kacper46 napisał:
Parseta zawsze górą... tam warto byc nie dla ryb ale dla rzeki

A szczególnie odcinek koło Osówka jak dla mnie najpiękniejszy
Gdy tylko w Polsce obejmę władzę,
szereg surowych ustaw wprowadzę:
za brzanobójstwo, za pstrągobicie,
będę odbierał mienie i życie...

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/12 20:51 #51294

  • Stradic
  • Stradic Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • O.S.A - Odmłodzona Sekcja Antykłusownicza
  • Posty: 335
  • Podziękowań: 52
beny napisał:
kacper46 napisał:
Parseta zawsze górą... tam warto byc nie dla ryb ale dla rzeki

A szczególnie odcinek koło Osówka jak dla mnie najpiękniejszy


Z tym się zgodze w 100% Beny czytaj pw

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/13 23:35 #51390

  • tomekbóbr
  • tomekbóbr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tomasz Pruś 100% Hand Made
  • Posty: 155
  • Podziękowań: 18
Wszystkich mających w planie odwiedzic górny Bobr musze uprzedzic że w zeszlym sezonie szału nie bylo.Podczes poprzedniej zimy kormorany zrobily spore spustoszenie a operat wodnoprawny niestety nie bierze pod uwage takich sytuacji.
Nie chce oczywiscie nikogo zniechecac do przyjazdu i powtarzam jeszcze raz ,że chetnie podpowiem jaki stan wody, bo po co gnac czesto kupę km a na miejscu okazuje sie ze przyjazd nie mial w ogóle sensu.
ps. Mówie o odcinku Bobru od Bukówki do Jeleniej Góry

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/23 00:51 #52231

  • ramones
  • ramones Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • ORTODOKSYJNY FUNDAMENTALISTA
  • Posty: 89
Parsęta TAK, jak najbardziej, szczególnie w Rościnie!
Bez kałacha ani rusz!
A mój regulamin pozwala mi łowić pstrągi mniej więcej od połowy, a czasem nawet od końca marca, jako drzewiej bywało.
Jak zejdą wody pośniegowe, przeminie kawa z mlekiem (bo kawę z mlekiem to mam w domu) i nie będę już mógł śmiało sunąć na nartach, to wtedy zaczynam....

NIE ZAWSZE ETYKA MUSI IśC W PARZE Z REGULAMINEM PZW!!!
Z ryb najsmaczniejsze są listopadowe trocie, a jeśli chodzi o pstrągi, to najlepiej smakują właśnie te, które zostały złowione na odcinkach NO KILL.

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/23 07:44 #52235

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
ramones napisał:
A mój regulamin pozwala mi łowić pstrągi mniej więcej od połowy, a czasem nawet od końca marca, jako drzewiej bywało.
Jak zejdą wody pośniegowe, przeminie kawa z mlekiem (bo kawę z mlekiem to mam w domu) i nie będę już mógł śmiało sunąć na nartach, to wtedy zaczynam....

NIE ZAWSZE ETYKA MUSI IśC W PARZE Z REGULAMINEM PZW!!!

Arku, każdy łowi wtedy kiedy mu pasuje (oczywiście z zachowaniem okresów ochronnych :) ). Jednak łowić, a złowić to 2 różne sprawy. Wiadomo, że zimowe potokowce nie są tymi waleczznymi rybami z późniejszej częsci sezonu. Jednak jest coś pięknego w zimowym łowieniu pstrągów, piękno zimowej scenerii. Wszędzie biało, czysto, cicho nie ma śladów ludzi na śniegu tylko tropy zwierzyny, przyroda prawie jak dziewicza, do tego małe ognisko z kiełbaską, kubek herbaty z termosu, to jest bezcenne. To czy pstrąg weźmie schodzi na drugi plan. Zresztą jak weźmie to można być łaskawym. Prawda jest taka, że na zimowych pstragach się nie wyłowisz ale napewno przewietrzysz, dotlenisz organizm i przywitasz z ukochaną rzeką i nacieszysz oko pięknymi widokami. Napewno warto iść nad rzekę dla walorów estetycznych.
Pozdrawiam
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/23 08:38 #52237

  • Siemko
  • Siemko Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 461
  • Podziękowań: 16
D_MAREK napisał:

Arku, każdy łowi wtedy kiedy mu pasuje (oczywiście z zachowaniem okresów ochronnych :) ). Jednak łowić, a złowić to 2 różne sprawy. Wiadomo, że zimowe potokowce nie są tymi waleczznymi rybami z późniejszej częsci sezonu. Jednak jest coś pięknego w zimowym łowieniu pstrągów, piękno zimowej scenerii. Wszędzie biało, czysto, cicho nie ma śladów ludzi na śniegu tylko tropy zwierzyny, przyroda prawie jak dziewicza, do tego małe ognisko z kiełbaską, kubek herbaty z termosu, to jest bezcenne. To czy pstrąg weźmie schodzi na drugi plan. Zresztą jak weźmie to można być łaskawym. Prawda jest taka, że na zimowych pstragach się nie wyłowisz ale napewno przewietrzysz, dotlenisz organizm i przywitasz z ukochaną rzeką i nacieszysz oko pięknymi widokami. Napewno warto iść nad rzekę dla walorów estetycznych.
Pozdrawiam

10/10
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Wełny www.tprw.pl
Ostatnio zmieniany: 2010/12/23 08:38 przez Siemko.

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/23 09:01 #52238

  • wojti80
  • wojti80 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 705
  • Podziękowań: 263
D_MAREK napisał:
ramones napisał:
A mój regulamin pozwala mi łowić pstrągi mniej więcej od połowy, a czasem nawet od końca marca, jako drzewiej bywało.
Jak zejdą wody pośniegowe, przeminie kawa z mlekiem (bo kawę z mlekiem to mam w domu) i nie będę już mógł śmiało sunąć na nartach, to wtedy zaczynam....

NIE ZAWSZE ETYKA MUSI IśC W PARZE Z REGULAMINEM PZW!!!

Arku, każdy łowi wtedy kiedy mu pasuje (oczywiście z zachowaniem okresów ochronnych :) ). Jednak łowić, a złowić to 2 różne sprawy. Wiadomo, że zimowe potokowce nie są tymi waleczznymi rybami z późniejszej częsci sezonu. Jednak jest coś pięknego w zimowym łowieniu pstrągów, piękno zimowej scenerii. Wszędzie biało, czysto, cicho nie ma śladów ludzi na śniegu tylko tropy zwierzyny, przyroda prawie jak dziewicza, do tego małe ognisko z kiełbaską, kubek herbaty z termosu, to jest bezcenne. To czy pstrąg weźmie schodzi na drugi plan. Zresztą jak weźmie to można być łaskawym. Prawda jest taka, że na zimowych pstragach się nie wyłowisz ale napewno przewietrzysz, dotlenisz organizm i przywitasz z ukochaną rzeką i nacieszysz oko pięknymi widokami. Napewno warto iść nad rzekę dla walorów estetycznych.
Pozdrawiam

Esencja łowienia. Nic dodac nic ująć. Powodzenia na styczniowych kropkach Marku
C.R.E.T.

Odp:Pstrągowanie 2011 - plany 2010/12/23 09:28 #52241

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
Dzięki Wojti. Tak się składa, że w styczniu mam 2 tygodnie urlopu przeniesione z 2010 r więc o ile nie będzie solidych mrozów to gdzieś pojadę na spacerek :)
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.113 seconds