TEMAT: Internetowy (obowiązkowy) raport połowów troci i łososia ....

Jakie sa wasze opinie na powodzenie takiego raportu,który zawierałby między innymi:
1 Data połowu
2 Dane wędkarza
3 Rozmiar
4 Płeć
5 Waga
6 Gatunek złapanej ryby (troć,łosoś)
7 Miejsce złapanej ryby np (rzeka rega-włodarka)
8 Jaka metodą (spin,mucha)
9 Ryba została wypuszczona czy zabrana
10 Krótki opis kondycji ryby,ewentualnie fotka

Wydaje mi się,że mielibyśmy oficjalnie,większe spojrzenie na ilość złapanych ryb w danym roku i ich kondycje.Zapraszam do dyskusji...

tomasson napisał:
W p.2 - dane wędkarza - brakuje mi tylko konieczności podania numeru tel. i adresu e-mail.
Po tych "poprawkach" - mamy cenną listę userów ( przypuszczalnie nie najbiedniejszych) do sprzedania do tzw. BAZ DANYCH OSOBOWYCH .
Ja takim IDIOTYCZNYM ANKIETOM, CZY RAPORTOM - ZAWSZE MÓWIŁEM "W DUPIE MAM WAS ..."

Dzięki tomy za twoją opinie. w miejscu danych mógłbyś podac np tomy54 i tyle,nie chodzi o to żeby zdobyć dane prywatne wędkarza tylko dowiedzieć się o zasobności naszych rzek.
W innych krajach istnieją takie raporty i z tego co wiem nikt nikogo nie nęka.

tomasson napisał:
Mam podany nick Tommy54 - to dlaczego codziennie dzwoni do mnie ok. 3 "naganiaczy domokrążców" , pyta z imienia i nazwiska o mnie i oferuje bzdety ( tak jak przed laty "słynny" odkurzacz za 4.500 zł)?
Ale gonię ich jak "psów".

Sory stary, Tommy54 tak jest okB) a tak naprawdę wydaje mi się,że dzisiaj ktoś Cię pożądnie w...ił i to na nas u-serów wylewasz swoje nerwy.
Luzik Tommy53 luzik:silly: a węcej s.....sz;)

"Obowiązkowe" to juz mamy rejestry połowów i one służą tym celom. Jaka jest rzeczywistość wiadomo. Jeżeli wędkarze sa nierzetelni pod presją prawa, to czego spodziewać sie po wpisach na forum zapewniajacym pełną anonimowość i bezkarność? Skoro są użytkownicy, którzy potrafią skopiować fotę czyjejś ryby z innego forum i pochwalić sie nią tutaj jako własną zdobyczą, to jaka będzie wiarygodność takiego raportu?

To kwestia własnego sumienia i osobowości.
Czy wiesz jaka ilość na jakiej rzece w roku 2010 została złapana? bo ja szukałem takiej informacji i niestety nie znalazłem.

Tommy54 napisał:
Ten słynny odkurzacz w tamtym roku chodził po 5500. I nabrało się na to kilku moich znajomych, a nawet sąsiad:laugh: , ale dowiedziałem się po sprawie, jak podpisał umowę na raty na 7 koła:huh: . A odkurzacz można kupić za ok 1,5 tyś.

Punkty: 4,5,6,10 nie mają sensu. Za dużo fałszywych danych.

Witam
Dobry pomysł z tym rejestrem, niestety w tym kraju jak ktoś wymyśli coś fajnego
to zaraz znajdą się ludzie którym to przeszkadza. To sami dla siebie powinniśmy żetelnie wypełniać takie rejestry. W bardziej cywilizowanych krajach wędkarze wypełniają takie rejestry żetelnie być może dlatego, że na świecie większość złowionych ryb się wypuszcz i ludzie nie obawjają się że łowisko zostanie wyczyszczone w bardzo krutkim czasie. Taki rejestr dał by obraz ile łowją wędkarze z tego co PZW zarybia a ile "pozyskują" rybacy i kłusole.