flowhere napisał:To nie jest żaden zamęt tylko zwykła walka o klienta, którym jesteś. Władze Twojego okręgu chcą byś został w tu gdzie jesteś i nie jeździł gdziekolwiek indziej, bo jeszcze by się okazało, że złowiłbyś tam rybę (co w koszalińskim ostatnimi czasy jest prawie nieosiągalne) i w następnych latach opłacał byś składki gdzie indziej, bo od przyszłego sezonu przecież już Was nie ma w porozumieniu!
Koszalin występuje z porozumienia podobno dlatego, że opłacając górskie w o/szczecin wychodzi taniej. Przykład:
składka okręgowa normalna na wody górskie (szczecin) : 115 zł
składka okręgowa normalna na wody górskie (koszalin) : 142 zł
27 zł zostaje w kieszeni, a możesz łowić i tu i tu. Koszalin rezygnuje z porozumienia, bo najwyraźniej boi się, że spora część wędkarzy opłaty zrobi sobie za miedzą, a będzie łowić na Parsęcie i innych rzekach koszalińskiego, czyli odpłynie spora część opłat. Działa prawo rynku, ludzie idą tam gdzie taniej.
Pytałem o dopłatę, bo myślałem, że to jest właśnie takie wyrównanie stawek.
Na zebraniu w Kołobrzegu mówiono chyba jednak o tej dopłacie (która mnie nie dotyczy) w o/szczecin:
Uwaga: składka okręgowa na wody nizinne uzupełniająca:
- na spinningowanie 15zł