Świeże info,woda mętnawa ale na poziomie umożliwiającym obłowienie większości miejscówek.Dziś z rana obławiałem Poczernino a następnie Wrzosowo.Na Poczerninie poza jednym spławem i szczupaczkiem nic ciekawego.Po zajechaniu na Wrzosowo schodzę w dół do kolegi z którym umówiłem się na płoteczki na spaławik.Po wyciągnięciu kilku ładnych sztuk bierzemy się za spiningi.Schodzimy troszkę niżej ,rzut pod przeciwległy brzeg,ściągnięcie pod konary na środku rzeki i widzę jak podpływa ładna ryba za blachą pod powierzchnię ,uderza pyskiem zamkniętym w blachę i daje dyla w nurt.
Powtarzam rzuty ale niestety już nie wychodzi do blachy.Po zejściu jeszcze niżej i obłowieniu miejscówek wracam do tej rybki.Zmiana blachy ,kolega na wahadło ale niestety na zero.Może kolega wieczorkiem ją dostanie .Z informacji jakie dostałem nad wodą od wędkarzy ,rybka jest na całej rzece,padają rybki ale nie o wszystkich wiemy na necie.Połamania ,może w poniedziałek podjadę jeszcze pomachać