No ok już ustalone, że 31.12 można łowić jak się lubi spinning lub mucha. Fajnie. Ja oczywiście nie bedę 31.12 ale chcę jechać 02.01 i dlatego martwi mnie czy stan wody pozwoli na swobodne wędkowanie. Już raz w sierpniu mijającego roku pojechałem nad królową i nawet wędek nie rozwijałem bo woda wylewała z koryta na Wrzosowie i w Karlinie. A informacji o tym fakcie nigdzie nie stwierdziłem.
Stąd proszę kolegów i koleżanki którzy maja to szczęście iż mieszkają nad Parsętą o informację o poziomie wody i dostępności brzegów żeby na darmo nie zapindalać ponad 100 km dla samego popatrzenia na wodę
Szampańskiej zabawy w Sylwestra, Szczęśliwego Nowego Roku i taaaaaaaakiej ryby.