Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 17:07 #17717

  • jaroskorpion
  • jaroskorpion Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Valar Morghulis-Valar Dohaeris
  • Posty: 1733
  • Podziękowań: 1446
wolek, rybka ta którą oglądam od 2 dni na parsęcie nie jest zasiedziała to czyste srebro ,sam widziałem ,ale też i miejscowi którzy łowią w ostatnich dniach ,łowią srebra ,wczoraj spławy były ale rybka mała po wyskokach można ocenić do 2kg i też srebro myślę jak się wyklaruje sprawa ciśnienia to powinna brać, mam nadzieję że wtedy gdy będę nad wodą ,ryba łapana przez wędkarzy przez ostatnie dni ma sporą ikrę ,co wróży zdaniem miejscowych szybkie tarło i liczą że najwięcej ryby będzie w sierpniu ,lub pod koniec a wrzesień będzie jak 2 lata temu gdy tylko oglądałem spław za spławem a praktycznie nie łowiono ;) tak sobie myslę;)
Ostatnio zmieniany: 2009/07/29 17:08 przez jaroskorpion.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 18:18 #17718

  • bigos
  • bigos Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 384
  • Podziękowań: 222
No wlasnie , jak to jest ,ze ryby nie ma, a jest i choc wyfazowana, to siedzi w rzece od maja?:):):)Jestem tego samego zdania co Andrzej , ale wiekszosc ludzi na forum wsadza mnie na konia w temacie Parsety:)Klusownicy to duzy problem, ale nie przeceniajmy ich mozliwosci.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 19:56 #17722

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
wolek napisał:
Venom - prawda jest następujaca - nie ma ryby "świeżej", natomiast spławiają się tzw. zasiedziałe. Dlatego nie wszyscy i każdego dnia łowią, ale sam wiesz dobrze jak jest z trocią, która weszła do rzeki pod koniec maja oraz w czerwcu i już troszeczkę "siedzi" w rzece...
Andrzeju moje pytanie było z rodzaju podchwytliwo ironicznych bo wiem jak to jest z trocią :-)
Pisałem juz o tym wczesniej i podawałem jako przykład rozpoczęcia sezonu.
mozna katowac miejscówke dwie trzy godziny a przyjdzie ktoś świezy i w pierwszym rzucie ma branie.
Trzeba po prostu trafic na "swoją" rybe w wodzie.
Z zasiedziałymi nie ma tak łatwo jak z agresywnym srebrniakiem który idzie w rzeke i czesto zmienia stanowiska przepędzając przy tym konkurencję i walac we wszystko co go wkurzy :-)
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 20:10 #17724

  • Szczepan
  • Szczepan Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 26
Nawet w tym "świeżym" często jest tyle agresji co w starym kaloszu:)

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 20:54 #17727

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
bigos napisał:
"No wlasnie , jak to jest ,ze ryby nie ma, a jest i choc wyfazowana, to siedzi w rzece od maja?Jestem tego samego zdania co Andrzej , ale wiekszosc ludzi na forum wsadza mnie na konia w temacie ParsetyKlusownicy to duzy problem, ale nie przeceniajmy ich mozliwosci."

bigos ja Ci wytłumaczę jak to jest . To, że od czasu do czasu ktoś widzi pojedyńcze spławy nie oznacza, że w rzece jest sensowna ilość ryb. Sensowna czyli taka kiedy są wyniki w połowach, a przynajmniej kontakty z rybą. Niepodważalną prawdą jest, że ryby zasiedziałe nie są skore do brań i złowienie ich to wyższa szkoła jazdy. Są jednak wędkarze, którzy potrafią łapać te zasiedziałe ryby regularnie tylko podstawą jest to ,że ryba musi w rzece byc. Tak się składa, że w czerwcu była masa ryb w rzece. Ja 12 czerwca złowiłem komplet, a po kilku dniach spiąłem dwie ładne trocie. Od tamtej pory nie miałem kontaktu z rybą, a byłem na rzece pewnie kilkadziesiąt razy (nie liczę). To samo niestety przeżywają inni znani mi wędkarze. Te ryby, które teraz od czasu do czasu się spławiają to są resztki tego co weszło właśnie w maju i w czerwcu. !!!RESZTKI!!! Dlaczego resztki? Dlatego, że Rościno, mosty rościńskie, karlino i inne odcinki "dostały prądem". Uważam także, iż ryba się przemieszcza ponieważ mieliśmy takie warunki pogodowe i podwyższoną wodę, że były to wystarczające bodźce do migracji ryb. Wiadomo, że gdy ryba zajmie nowe stanowisko początkowo jest agresywna, a więc jest do złowienia. Problem polega na tym, że tej ryby jest bardzo mało i prawdopodobieństwo trafienia na tą, która zechce wziąć jest znikome. Poprostu im więcej ryby jest w rzece tym prawodopodobieństwo złowienia jest większe. Zgadzam się, że od czasu do czasu ktoś łowi jakieś ryby ale częstotliwość połowów, biorąc pod uwagę to ile ryb było w rzece, jest deelikatnie mówiąc niezadowalająca. Mimo, że niewiele się dzieje na parsęcie regularnie ją odwiedzam ponieważ jakaś siła mnie tam ciągnie. Obserwuję wodę, rozmawiam z innymi wędkarzami i powiem Ci, że wcale nie jest tak kolorowo jak niektórzy sądzą. Mnie taki stan rzeczy nie satysfakcjonuje. Piszesz też aby nie przeceniać możliwości kłusoli. Jak Ci się wydaje ile razy musi przepłynąć faza na jeden pnton aby wyjałowić rzekę dajmy na to na odcinku od pierwszego do drugiego mostu rrościńskiego? Zaznaczam, że ten odcinek nazależy do tych gdzie ryba się grupuje!
Ostatnio zmieniany: 2009/07/29 21:19 przez CUBA.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 21:26 #17733

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
venom napisał:
Hmmmm to jak to w końcu jest??
Wszyscy piszą że ryb nie ma w rzece więc skąd te spławy??

Nikt nie twierdzi, że nie ma wcale ryby w parsęcie jednak ta ilość ryby która jest teraz w porównaniu do tej z czerwca jest śmieszna. Co się z nią stało? Wędkarze wszystko złowili?

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 21:48 #17734

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
CUBA napisał:
venom napisał:
Hmmmm to jak to w końcu jest??
Wszyscy piszą że ryb nie ma w rzece więc skąd te spławy??

Nikt nie twierdzi, że nie ma wcale ryby w parsęcie jednak ta ilość ryby która jest teraz w porównaniu do tej z czerwca jest śmieszna. Co się z nią stało? Wędkarze wszystko złowili?

Rozpłynęła się po rzece??
na całej jej długości??
A może po prostu ciąg nie był tak duzy jak te jesienne??
Oprócz kłusoli jest jeszcze tysiąc innych powodów dlaczego w rzekach jest mało ryb i dotyczy to nie tylko parsęty ale i innych na których elektryków nie ma..
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 22:21 #17736

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
venom napisał:
venom napisał:

Rozpłynęła się po rzece??
na całej jej długości??
A może po prostu ciąg nie był tak duzy jak te jesienne??
Oprócz kłusoli jest jeszcze tysiąc innych powodów dlaczego w rzekach jest mało ryb i dotyczy to nie tylko parsęty ale i innych na których elektryków nie ma..


Ciąg napewno nie był tak duży jak jesienne ale było tyle ryby w rzece, że działo się dużo. Działo się tzn. ludzie łowili, zrywali, były kontakty. Czy to jest tak trudno zrozumieć?
Venom ja nie jestem trociarzem, który przyjeżdża na parsętę kilka razy w roku. Ja tu mieszkam i rzeka to moje oczko w głowie. Mogłbym jeździć na inne gatunki ale z uporem odwiedzam właśnie tę rzekę. Gdyby powodem mizernych połowów był słaby ciąg czy inne czynniki wiedziałbym o tym. Mam świadomość tego, że takie pisanie o tym, że tu czy tam kłusują wiele nie zmieni ale niech moje i innych kolegów posty, na temat stanu parsęckich troci, będą przeciwagą dla ochów i achów ludzi, którzy wmawiają sobie właśnie takie rzeczy ja Ty(bez urazy).

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 22:34 #17738

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
Mogę Cię zapewnić venom, że w zeszłym roku odcinek w górę i w dół od pierwszego mostu rościńskiego nie był ani razu "fazowany"! Ja łowiłem z kolegą na tym odcinku prawie codziennie. Zasiedziałe ryby spławiały się cały czas w tych samych miejscach przez bardzo długi okres czasu. Kłusole z niewiadomych nam do końca przyczyn dali spokój temu odcinkowi. Na odcinku tym zaobserwowaliśmy dużą aktywnośc białej ryby, pokazały się grubsze pstrągi, kórych złowienia we wcześniejszych latach byś nie doświadczył. Gołym okiem było widać, że w tej rzece coś w końcu odżywa. Naprawdę uwierz mi, że kłusownictwo to jest główny powód takiego, a nie innego stanu połowów na rzece. Może są też inne mniej ważne przyczyny ale nia ma ich tysiące jak piszesz. Myślę także, że powinieneś wziąć pod uwagę pewną rzecz. Wędkarz, który przebywa nad rzeką prawie codziennie i obserwuje, analizuje i wyciąga wnioski w moim odczuciu wie lepiej co się tak naprawdę dzieje na rzece niż najlepszy nawet ichtiolog, który ocenia sytuację z odległości setek kilometrów lub na podstawie informacji, które gdzie tam usłyszał. Zgadza się?
Ostatnio zmieniany: 2009/07/29 22:44 przez CUBA.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2009/07/29 23:09 #17739

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
CUBA - wszystko o czym pisałeś powyżej, to prawda, ale z kilkoma różnicami.
Obecny ciąg ( majowo-czerwcowy ) po pierwsze zaczął się wcześniej niż w ub. dwóch latach, a jak na razie był również od nich mniejszy - moim zdaniem, dużo mniejszy. Natomiast muszę przyznać, że bił na głowę ilością łowionych dużych ryb ( wszyscy dobrze o tym wiedzą ) te z lat poprzednich.
Zgadzam się z Tobą, że również "swoje" zrobili kłusole ( ...Naprawdę uwierz mi, że kłusownictwo to jest główny powód takiego, a nie innego stanu połowów na rzece...),którzy poprzednio "ograniczali" się do samego Karlina i od III-go mostu w dół, a obecnie fazowali na "całych mostach".
Ponadto zobacz ilu jest wędkarzy obecnie na wodzie - wystarczy tylko policzyć "z naszego" regionu - praktycznie wszyscy "połowili".
Wg. mojej oceny teraz jest o wiele więcej ryby niż kelta zimą i wczesną wiosną
... 2 + 2 = 4 Ameryki nie odkryłem , a troć to nie płoć, że jak się zanęci to weźmie...
... chociaż jak każdy z nas chciałbym łowić o wiele więcej;) :silly: :woohoo:
Andrzej
Ostatnio zmieniany: 2009/07/29 23:10 przez wolek.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.175 seconds