TEMAT: BELONY 2011

to jak wkoncu ,jest ta belona w rzucewie czy niema?? jeden mówi że jest a drugi zaprzecza haha

Inofo z dzis w Niechorzu rybacy juz zaczeli rzeź pełne skrzynki... w pon próbuje szczęścia

BELONY NIE MA NA 100 PROEENT
codziennie pływam pare godz.
same trotki i to nie wymiar
a belony nie widać i niemapo co
przejezdzać

A etycznie to łowić ryby w czasie tarła, nawet jak nie mają okresu ochronnego?
Ani to smaczne, ani waleczne.

Dlatego teraz przechodzę na system z włóczką z linki bez kotwic

Dareczku nie mów, że belona nie jest waleczna. Na muchówce chodzi bardzo fajnie. Apropos od nich zaczęła się moja choroba SaltWaterowa Nie jest to troć, ale cóż, nie wszystko srebro co się srebrzy
Łowić, jak łowić, wielkiej krzywdy rybom się nie robi, ale tłuc w łeb to porażka. Ja nie złowiłem w swojej karierze wiele tych ryb (może 30 szt) ale ani jednej nie zabrałem (chyba za dużo się nasłuchałem od kolegów, że nie jest smaczna, a poza tym nie przepadam za rybami). Ale widziałem rzeź na plaży nie jeden raz, cóż koszty wyjazdu muszą się zwrócić

Damian. Pierwsze belony łowiłem kilka lat temu na RPL#5. I już wtedy te ryby nie dawały popalić, wystarczyło wyciągnąć "dziób nad powierzchnię wody" i z ryby robił się glut.
Co do "walenia w łeb" to wyraziłem swoje zdanie i wprowadzony limit 5szt może tą rzeź ukróci.
Oczywiście, belona sreberka nie zastąpi, ale niestety "je eliminuje" do jesieni.
A tak nawiasem, złowiłem belon sporo, ale zawsze same samce i to już wytarte, czy ktoś złowił tą rybę z ikrą lub mleczem?

Nikt tego społeczeństwa nie zmieni, do tej pory nie rozumieją że okradają samych siebie, za kilka lat będą żale typu "panie, kiedyś to łowiłem po 20 sztuk, a teraz nie ma bo nie zarybiają". Smutne ale prawda, nie ma co się rozpisywać i tłumaczyć i prowadzić dyskusji no kill czy kill, bo kto ma wziąć to weźmie i tak, tacy ludzie nie myślą przyszłościowo i nie potrafią wyciągnąć wniosków, z czego wynika np spadek populacji pstrąga z roku na rok. Zresztą tak jest z każdą rybą w Polsce.
Pozdrawiam Rubin

Apropos troci myślisz Darku, że już po trociach? Woda nadal jest zimna, zaledwie 4 st, myślę, że wciąż są spore szanse.

Z moich doświadczeń wynika, że troć żeruje przy brzegu jeszcze po ok tyg. od wystąpienia belon, ale raczej o świcie i przed zmierzchem-belon przy brzegu raczej nie ma. Oczywiście są pewne ustępstwa od reguły, bo widziałem jak wędkarz złowił trotkę w pełni tarła belony. Po prostu kto nie próbuje ten nie łowi. Napisałem na Sea.., wczoraj przy Czerwonej belony nie było.