adi.obi napisał:
Farti:
Piszesz w tej sprawie dużo i impertynencko!
WOW, i kto to mówi ? Chyba że jest ci obce rozumienie słowa - barbarzyństwo,barbarzyńca ?
Hmmm..., i co uznajesz za impertynencję w mojej wypowiedzi? Może inaczej rozumiemy znaczenie tego słowa?
Napisz co Cię boli,
Dzisiaj , trochę głowa. Ale to ze względu na wczorajszą Tequilę i jakąś jeszcze nalewkę.
bo przecież nie było Cie w gronie kolegów którzy mogą się czuć urażeni moim postem na „Ina 2009”.
I tu pozwolę się nie zgodzić. Dlaczego nie dotyczy? Bo nie zostałem przez ciebie bezpośrednio obrażonym? Dlatego mam nie reagować? O nie , nie doczekanie. Jeśli ktoś kogoś obraża bez powodu , to należy na to reagować bezwzględnie. Inaczej to jest zwykła znieczulica. Zresztą co za różnica , że akurat padło tym razem na kogoś innego. Jak ja wstawię rybę pewnie bez skrupułów będziesz obrażał mnie. Więc ......
A jeśli jesteś uparty i nadal uważasz dyskusję nad kwestią „Etyki Wędkarskiej” za bez sensu
Jakiej etyki ??!! Gdzie tu jest w pytaniu coś o etyce ?? Nie widzę !! Aż sprawdziłem czy na pewno w tym samym wątku piszemy. Jak napiszesz temat - ,, czy wypuścić rybę od razu po złowieniu ,czy po 10 minutowej sesji zdjęciowej w różnych pozycjach i konfiguracjach?" , to będzie to temat o etyce. Ten co spłodziłeś z etyką nie ma nic wspólnego. Może mieć, ale wcale nie musi.
(cytuję: Czy tylko masz ochotę na zadawanie pytań bez sensu i czekać jaki dym wyjdzie ?) to proszę zignoruj, pomiń ten temat, skup się na innych, bardziej Ci sensownych wątkach. Mamy ich już ponad 150!
Przeglądam większość , i dopóki jestem auserem tego forum , dopóty będę zabierał głos w tematach których uznam za stosowne. A to że nie podzielam twojego fanatycznego podejścia do pewnej ideologii , nie upoważnia cię do tego by mi dyktować czy mogę zabrać głos w temacie.
Jeśli gdzieś znajdziesz albo się doczekasz osobiście abym komuś ubliżał za to że wypuścił rybę ,jak ty to zrobiłeś, uderzę sie w pierś publicznie.