Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Przesądy i zabobony wędkarskie

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 11:50 #71394

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
thymalus napisał:
(...) fajnie się łowi i zawsze mam coś sporego na wędce, kiedy widzę nad wodą lecącego zimorodka. W końcu to kingfisher...

A wiesz że wczraj pierwsze brania miałem i coś się na wodzie zaczęło dziać mimo ulewy własnie po tym jak turkusowy klejnocik się pokazał?? :-)
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 12:30 #71395

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Zimorodek dla mnie jest jak dobry duch naszych rzek. Ilekroć go widzę, nadzieja wraca w moje serce ;)
Fartowny kij, ulubiony kołowrotek, szczęśliwa przynęta, czapka i Bóg wie co jeszcze... Wędkarze lubią pomagać szczęściu i jest to wskazane.
Ja przestałem zabierać nad wodę podbierak i wolę, aby nikt z nim nie podchodził wcześniej niż go o to poproszę ;) Na wiosnę straciłem ładną troć przez Stasia "Obiego", który zbyt szybko podszedł do mnie z podbierakiem ;)
Oczywiście, że to jego wina, a nie tępych kotwic, za słabo zaciętej ryby i zbyt mocno ustawionego sprzęgła w kołowrotku :lol:
BAŁT

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 12:51 #71397

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Fartowna czapka jak najbardziej. Ale istotna jest też kamizelka. Pod żadnym pozorem nie wolno jej prać. Kamizelka winna się odświeżać w sposób naturalny, jakaś kąpiel w rzece, jakaś ulewa. Pod żadnym pozorem kamizelka nie może mieć kontaktu z pralką i proszkiem do prania! Wypierzesz, można się pożegnać z rybami. Wyjściem jest wówczas tylko zakup nowej i ponowne systematyczne jej ufartownianie.

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 12:58 #71398

  • spiner
  • spiner Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 232
  • Podziękowań: 121
Ja wyznaje zasade że kiedy mam ze sobą podbierak, siatkę na ryby czy wage i miarke to mam mizerne szanse na złowienie czegoś fajnego?

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 14:43 #71401

  • wyspa94
  • wyspa94 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 104
  • Podziękowań: 91
Często zdarza mi się złapać ładne rybki kiedy nie wezmę aparatu albo zapomnę komórki.

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 17:43 #71412

  • trotka
  • trotka Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 148
  • Podziękowań: 12
Najlepsze ryby łowiłem w czapeczce którą mi uszył ze spadochronu kol. Waldek Rapcewicz jakieś 25 lat temu. Jak mi zaginęła po przeprowadzce to przez 2 lata miałem bardzo złe sezony. W końcu ją znalazłem. Kiedyś dałem ja gościowi który szyła czapki do zregenerowania. Jak ją zobaczył, zaproponował że uszyje mi gratis nową. Bardzo go prosiłem żeby ratował własne tą. Dał ją najlepszej pracownicy i męczyła się pól, dnia ale efekt jest znakomity. Łowię w niej do dzisiaj. Żona chciała ja mi wyrzucić ale jej powiedziałem że czapeczkę mam dłużej niż ją i żeby nawet nie próbowała.
Poza tym moje kobiety (żona i córka) nie mają prawa dotykać moich wędek i nigdy tego nie robią pod groźbą dekapitacji. Dla nich są inne wędki. Za to syn jako zabawki miał zawieszone woblery zamiast grzechotek (bez kotwic) i na niektórych mam jeszcze ślady jego zębów. Bardzo fartowne.

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 17:46 #71413

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Wiśnia73 napisał:
Na wiosnę straciłem ładną troć przez Stasia "Obiego", który zbyt szybko podszedł do mnie z podbierakiem ;)
Nie ma nic gorszego niż podbierak... straciłem przez ten wynalazek ostatnio srebrną 3-kę.
A Stasiu Obi przynosi szczęście. Wyjąłem w tamtym sezonie przy nim 79 cm srebro.
Ostatnio zmieniany: 2011/07/24 17:47 przez Igo.

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 18:02 #71414

  • Mateo
  • Mateo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Bieluch z Chełma
  • Posty: 30
Nieodżałowany trener p. Kazimierz Górski przed każdym ważnym meczem nie golił się na farta ! Ja stosuję tą zasadę w wędkarstwie. Jestem zadowolony z działania.:) Panu Górskiemu też się sprawdzało. Po prostu był MISTRZEM !
Może kiedyś i u Nas.....będą pstruchy ! :)

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 18:05 #71415

  • Mateo
  • Mateo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Bieluch z Chełma
  • Posty: 30
:) Po za tym chyba warto mieć podbierak.;)
Może kiedyś i u Nas.....będą pstruchy ! :)
Ostatnio zmieniany: 2011/07/24 18:06 przez Mateo.

Odp:Przesądy i zabobony wędkarskie 2011/07/24 21:55 #71426

  • trinited
  • trinited Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 115
  • Podziękowań: 19
Ani przesąd ani zabobon to nie jest ale u mnie zawsze sprawdza się reguła, że jak w kilku pierwszych rzutach złowię rybę to do końca wyprawy już nic innego mi się nie trafi.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.103 seconds