Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku?

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 14:41 #73614

  • Rózgaś
  • Rózgaś Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Rosówka Dżodżo na haku - wszystkie pstrągiWplecaku
  • Posty: 352
  • Podziękowań: 105
strażnik etatowy, dbający o wodę, wypuszczający ryby. serdeczny, załatwił nam nocleg za free w swoim domku letnim. widział nas 2 razy i klucze dał i kazał zostawić jak bedziemy odjeżdzać na drzwiami... jedyny taki jakiego przez tysiące godzin ryb spotkałem.
Od tego roku zjadam wszystko!

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 14:47 #73617

Rózgaś napisał:
strażnik etatowy, dbający o wodę, wypuszczający ryby. serdeczny, załatwił nam nocleg za free w swoim domku letnim. widział nas 2 razy i klucze dał i kazał zostawić jak bedziemy odjeżdzać na drzwiami... jedyny taki jakiego przez tysiące godzin ryb spotkałem.


Ty szczęściarzu :)

To miałeś próbkę tego, co jest na wielu łowiskach świata... gdzie strażnik na etacie, bywa jednocześnie znakomitym przewodnikiem, flytierem, specem od owadów zamieszkujących jego wodę itd.

Jak by się zmieniła twarz naszego wędkarstwa, jakby najlepszych wędkarzy znad najpiękniejszych rzek, zatrudnić w okręgach na etatach jako strażników - wszystko by się zaczęło kręcić. Byłoby troszkę drożej, ale jak przyjemnie :)

Nie mówiąc o tym, że pieniądze z wędkarskich gości z miejskich aglomeracji, trafiałyby poprzez składki do kieszeni wspaniałych ludzi, mieszkających w niezbyt bogatych regionach kraju - niezbyt bogatych w kasę, ale bogatych w piękną przyrodę... Życie wielu ludzi zostałoby związane z rzeką do emerytury. To też byłby element kulturotwórczy naszego wędkarstwa.
Ostatnio zmieniany: 2011/09/13 14:50 przez Krzysztof Dmyszewicz.

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 20:59 #73632

  • pientek
  • pientek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 47
  • Podziękowań: 4
Ktoś napisał wcześniej że dyskusje z Krzysiem nie prowadzą do nikąd… może coś jest na rzeczy, nie przynoszą wymiernego efektu?.
Ale Krzysztof sieje ziarno. Ten temat w moim odczuciu nie jest odjechany. W istocie rzeczy zgadzam się z tym co chce przekazać Krzysztof a doświadczenia macka tylko to potwierdzają. Nawet Rózgaś chciał czy nie, może nie bezpośrednio ale potwierdza wycenę :).

Synu. Kiedyś pisałem że Krzysztof jest sumieniem, może nawet nie tylko tego forum, tak myślę. A sumienie, no cóż, gryzie, nie koniecznie Krzysia :).
Ostatnio zmieniany: 2011/09/13 21:00 przez pientek.

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 21:58 #73640

Powinniśmy działać razem. Jak ja sam o takich rzeczach piszę, a inni milczą, to za bardzo bryluję na forum... A chłopcy, jak to chłopcy, jaja nie pozwalają znieść dominacji innego samca i każdy stara się albo czymś zabłysnąć albo w jakiś sposób dokopać. Jeden się przechwala tym, że jest wspaniałym łowcą, inny, że mało mówi a dużo robi, jeszcze inny podkreśla na jaki zajebisty sprzęt łowi itd.

My się tutaj kłócimy, a w tej chwili nam ryby kradną. W całej Polsce, codziennie - siaty, agregaty, rzutki, ościenie, robale, szarpak, wszystko jak leci... 5 cm okonki, 15 cm lipienie, smolty troci, pstrążki, pstrągi i lorbasy - smażenie, peklowanie, na zakąskę do wódki, na obiad, dla kota i sąsiada...


Na FF znowu ktoś narzeka, że był kontrolowany kilka razy w życiu... z czego? Z tych składek?

Z tych składek jest tak, że kolega był kontrolowany przez 20 lat 3 razy:
http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=109681&offset=0
Inny był kontrolowany przez 20 lat 2 razy:
http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=109687&offset=0

Takie są realne wyniki działania SSR. Tak się po prostu nie da... ludzie musieliby na dłuższy czas olać pracę, rodzinę i swoje obowiązki. Strażnik musi zarabiać, SSR może tylko działać uzupełniająco.

Przecież to jest nienormalne... kto ma nam za to zapłacić? Budżet Państwa? Jest już wystarczająco pusty... Podnieśmy składki, zatrudnijmy strażników w okręgach.

OSA powinna przejść na etaty do okręgu Koszalin, samochód służbowy, broń gazowa i tępić tych kłusoli, a nie za darmo dymać dla innych z narażeniem zdrowia i życia. Niech inni wędkarze za to zapłacą w składkach. Obudźmy się w końcu z tego wesołego wędkarstwa za 2 złote.

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 22:29 #73644

  • Tomano
  • Tomano Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 201
  • Podziękowań: 10
Dmychu Ameryki nie odkryleś. Nie potrzeba rozwiązań daleko szukać, tylko dać miejscowym i strażnikom po parę tysi pensji miesięcznie i dzień z nocką przekoczują nie pozwalając na wyjęcie choćby jednej sztuki, natomiast miliony, no może setki tysięcy złociszy nie wyrzucano by w błoto (nie chciałem obrazić naszych rzek :)celem smoltyzacji rzek BEEEE ).
Kill or not kill ?

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 23:00 #73648

Tomano,
Moim zdaniem nie tędy droga. Cały czas ktoś Bartlowi zagląda do portfela i myśli sobie, żeby tą kasę na smolty, przeznaczyć na ochronę. To jest myślenie strategicznie głupie, które na starcie powoduje, że Ci ministerstwo będzie pokazywało figę z makiem na jakikolwiek Twój projekt rozwoju wędkarstwa.

Chcesz być suwerenem, musisz zaproponować swoją wartość dodaną. Ilość praw przychodzi z czasem, po zapłaceniu pewnej ceny. Tak jest skonstruowany świat. Żeby wyjąć króliczka, trzeba wsadzić żetonik. Nawet unijne dotacje można dostać tylko z pewnym udziałem swojego kapitału.

Podnieśmy składki, znieśmy porozumienia, zatrudnijmy strażników. Od czegoś zacznijmy. Pokażmy precedens za swoje pieniądze, a władza jak zobaczy naszą wiarygodność, to nam ewentualnie kasę dołoży. Nikt jednak nie daje pieniędzy ludziom, którzy sami od siebie nawet nie myślą wydać 10 zł więcej.

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/13 23:39 #73649

  • PawełK
  • PawełK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 93
  • Podziękowań: 27
Dmychu napisał:
A co do pstrągów. Widzisz, jest nasz kolega na forum PawełK. Ten jak namierzy rybę, to już koniec, będzie do niej wracał aż jej nie złowi.

Nie wiem chłopie co bierzesz ale zmień dilera, albo informatora :laugh:

Pstrągów potokowych nie łowię od 2004 roku, uznałem je za gatunek zagrożony , wręcz ginący i im odpuściłem...
Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy miesiące, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem...

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/14 00:28 #73650

Co do namierzania trotek, to chyba sam to kiedyś powiedziałeś, czy mi się coś miesza? W każdym razie ktoś tak na Inie robi, może nie Ty, może ktoś inny. W sumie nie napisałem, że łowisz trocie widłami, więc co się oburzasz :) Nawet jeśli jest w tym ziarno prawdy, to żaden grzech, jeśli jest to troć wędrowna, którą normalnie wędkarze mogą sobie namierzać ile wlezie i nawet sobie zjeść. Rybacy tych ryb łowią tony.

Co innego potokowce... :)
Nie obrażaj się Paweł...

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/14 09:25 #73653

  • PawełK
  • PawełK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 93
  • Podziękowań: 27
Nie obrażam się, spoko nie ma o co.
Poza tym w wielu tu poruszonych kwestiach podzielam Twoje poglądy.
A co do Trotek i mojego konsekwentnego łowienia ich na Inie to faktycznie dobrze zapamiętałeś..;)
Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy miesiące, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem...

Odp:Ile kosztuje złowienie rozsądnej ryby na ogólnodostępnym łowisku? 2011/09/14 21:22 #73684

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Krzysiek, zrób coś w końcu z sobą.
Stwórz coś. Marnujesz się. :)
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.115 seconds