TEMAT: Zaproszenie Troć Iny 2012

Jestem za "3xZ" - ZŁÓW ZABIJ ZJEDZ
Chodzenie nad wodę ze świadomością tego, że idę złowić rybę, wymęczyć ją, pokaleczyć, sprawić jej cierpienie i na końcu wypuścić - JEST DLA MNIE CHORE I SADYSTYCZNE.
Są oczywiście odstępstwa od tej zasady, które wyznacza regulamin.

I mam gdzieś, co myślą na ten temat nokillowcy!!!!!

pliszka napisał: Popieram. Też mam dość bałaganu, który na forach wędkarskich notorycznie powodują nawiedzeni no-killowcy. 3 x Z !

Do łez ubawił mnie tekst że padł ofiarą regulaminu , i zasady poszły w piździec .
Albo się ma zasady al bo nie . Inaczej to tylko stukanie kotka za pomocą młotka.
O ile wiem nie było obowiązku zabijania ryb. Nawet gdyby takowy był nie musiał brać udziału.

Przypomina mi to pewną historię (podobno autentyczną). O pewnej zubożałej acz ładnej hrabinie . I majętnym pisarzy , który lubił pikantne historie i takież prowokacje. Pewnego razu przy rozmowie z hrabiną wychodzi z propozycją :
-pani hrabino czy oddała by mi się pani za pół miliona funtów ?
( zmieszana hrabina szybko myśli, niecny i podły sposób na zarobienie . Ale z drugiej strony bieda aż piszczy , a stan hrabiowski zobowiązuje do pewnego poziomu)
-hmmm, tak za pół miliona oddałabym się panu
(na to pisarz)
-no świetnie ! A czy w takim razie oddałaby mi się pani za 20 funtów.
(w odpowiedzi zbulwersowana hrabina )
-NO WIEM PAN CO ? ZA KOGO PAN MNIE MA ?
( na ze stoickim spokojem pisarz)
-To już ustaliliśmy ! Teraz jeszcze tylko kwestia ceny !

Nie znam zdania w tej kwestii samego pana Sz.
Ale gdyby to On stwierdził że padł jakąś ofiarą , to byśmy mieli pewność z kim mamy do czynienia . Owa hrabina wcale nie jest wyjątkiem . Bardzo często to tylko kwestia ceny.




Ps. pliszka _dziewczyno , gdzie Ty byłaś jak byłem wolny?

No i szlag mnie trafił, widocznie kolego nie znasz pana Sz. Pan Sz. jak to określiłeś, na zawodach "Reska Troć" nagrodę za zajęcie pierwszego miejsca (m.in. łódź) przekazał dla TPRiG. Pewnie mało kogo by było stać na taki gest.
P.s Panie Marku- gratuluję pierwszego miejsca.

Witam.
Chciałem podziękować wszystkim osobom, które podarowały nam na giełdę jakiś sprzęt wędkarski. Dzięki szczodrości kolegów oraz producentów przynęt udało nam się uzbierać 740zł. Pieniądze w całości zostaną przekazane jako darowizna dla Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy na tegoroczną ochronę tarła.
Jak już pozbieram wszystkie fotki z giełdy to zrobię jakąś fotorelację.

BRAWO pliszka... Tylko jak coś promują to niech dają przykład. A nie co w na haku to w plecaku.Sam osobiście zabieram złowione wymiarowe ryby niektorych gatunkow. Osobiście nie jestem za złowić i wypuścić. Gratulacje dla Marka SZ. Pięknej ryby.

Dla wyciszenia emocji filmik z zawodów przygotowany przez naszego kolegę z TPRIiG.

Miło popatrzeć na znajome twarze odrobina sentymentu .Gratulacje dla organizatorów za udane zawody , dla towarzystwa za dobrą opiekę nad rzeką .I dla samej rzeki za bardzo dobre wyniki zawodów pozdrawiam waldek .

Witam.
Zapraszam do krótkiej fotorelacji z giełdy organizowanej przez Sebastiana i przezemnie, która odbyła się przy okazji zawodów ,,TROĆ INY 2012,,.

{youtube}uyUsYsNnTWo{/youtube}