Niestety nie mam aktualnych bieżących informacji o łapaniu kłusowników i o dotacjach dla Towarzystwa na ten cel. Wiedzę czerpię z internetu, na przykład ze strony
www.salmon.pl.
"Łapanie" kłusowników nie jest bezpośrednim jedynym celem Towarzystwa, choć według mojej orientacji większość wydatków Towarzystwa idzie na tę sprawę. Towarzystwo opiera swoją działalność na składkach członków i jednym procencie; w 2010 roku nie wykazało (czyli nie dostało!)w sprawozdaniu żadnej dotacji (wpływy ze składek były niecałe 7 tys. zł i z 1 procenta - z PIT-ow za 2009 r. - niecałe 8 tys. zł). Sądzę, że w sprawie liczby kłusowników i kwot dotacji w 2011 r. (jeśli takie były, co wątpliwe) ktoś z Towarzystwa powinien się wypowiedzieć.