TEMAT: Pierwsze pstrągi- Irlandia

remi napisał:
Remi nie jestem nerwowy, na pewno nie w stosunku do Twojej osoby. W Irlandii uważa się, że pstrąg powyżej 10 funtów (4,5kg!) jest feroxem.

Remi- peace
Pozdrawiam i mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na rybach.

Kolego Jacku.
Proszę, powiedz na czym oparte jest twierdzenie, ze pstrąg ponad 10 funtów to ferox? W sensie jakiś badań czy coś takiego. Rozumiem, ze jest to obiegowo utarte wśród wędkarzy - czy o coś takie chodzi? Czyli dla porównania, jak u nas - do 50 cm to pstrąg, od 50cm to troć, czy do 70cm to potok, od 70 to głowatka tak pozwalam sobie żartować, ale ciekawi mnie to bardzo, chętnie przeczytałbym jakieś opracowanie o pstrągach z wysp, nie tylko z IE ale tez z UK, słyszałem ze odmian jest mnóstwo.
Ja nie twierdze że na Ree dużych brownów nie ma, sam nie miałem przyjemności ich złowić, ponieważ o trollingu pstrągowym mam pojęcie żenująco małe. Koledzy z klubu w którym byłem dość regularnie łowią duże potoki na Ree, z tym że rozmiarowo są to ryby znacząco mniejsze niż te z Waszych jezior, sporadycznie osiągające wspomniane 5 kilo. dlatego poprosiłem o zdjęcie, na którym można zobaczyć szczegóły ryby, bo widziałem trochę fotek dużych potoków z Ree i nie wyglądały jak feroxy które łowicie u siebie.
Natomiast, z informacji które posiadam i z książek i z artykułów i z rozmów zarówno z autochtonami jak i z łowiącymi tam Polakami, wynika, a przynajmniej tyle z tego zrozumiałem, ze ferox może mieć i 45cm i być feroxem, jak i brown może mieć 6 kilo i nie być feroxem. Wydawało się mi, ze to raczej osobna rasa jest, w ramach jednego gatunku, taki bo ja wiem?? wilczur? W sensie - pies nie staje się wilczurem, jak ma ponad 30 kilo wagi, wcześniej jest spanielem a po urodzeniu jak mały to yorkiem, a tak rozumiem Twój podział. Z tego co opisuje się feroxy w literaturze to sa one odseparowane mimo występowania w tych samych miejscach od normalnych potoków - w sensie jakiejś ekologicznej (inne tarliska, inne temp, inne okresy tarła?) bariery uniemożliwiającej mieszanie się ich ze zwykłymi potokami.
Pisze jedynie z ciekawości, bardzo interesuje mnie ten temat, chciałbym sie czegoś nowego dowiedzieć, przytaczany tu artykuł stawia trochę na głowie to co dowiedziałem się o tych rybach do tej pory.
Zauważ też ilość znaków zapytania w moich postach - mam szczęście bycia zwykłym amatorem, choć z głodem wiedzy i mogę sobie chyba pozwolić na zadawanie pytań wśród jakby nie spojrzeć dużo bardziej doświadczonych z tymi rybami.

Kolego Standerus,

Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi, o mało sam nie uwierzyłem ze jej głównym celem było zaspokojenie Twojej ciekawości "amatora głodnego wiedzy",
Tak pozwalam sobie zażartować...
Ciągle wydaje mi się ze się nie rozumiemy. Gdzie zostało napisane ze "potok powyżej 5 kg to ferox" w sensie odrębności gatunkowej? Bo chyba o to Ci chodzi?
Kryterium wielkości jest sprawa umowna i szeroko stosowana. Tak to zostało przedstawione w opisach!
Ferox to Brown Trout o innych rozmiarach, innej długości życia i innym pokarmie- Koniec.
Jak sam słusznie zauważyłeś, a ja poprzednio napisałem jest to określenie potoczne- "obiegowo utarte wśród wędkarzy". Masz racje- odmian pstrągów jest mnóstwo- pewne badania naukowe (Ferguson) wskazują nawet na to, ze tylko na terenie Irlandii, żyje pięć razy więcej różniących się genetycznie populacji pstrągów, niż różniących się genetycznie populacji ludzkich zamieszkujących całą planetę.
Nie możemy natomiast "obwiniać" ryb z Corrib i Mask za to że osiągają rozmiary większe niż ich pobratymcy w innych wodach- widocznie warunki środowiskowe oraz baza pokarmowa sprzyjają osiąganiu takich rozmiarów.
Co do zdjęcia na którym można by "zobaczyć szczegóły ryby"... Wiedz, ze i tak da Ci niewiele. Przejrzyj zdjęcia Feroxow złowionych na Corribie- nie tylko naszych, a zobaczysz że nie trafisz na rybę wyglądającą tak samo, lub na tyle podobnie aby można się było pokusić o rozróżnienia Ferox- nie ferox.
Dalej, oczywiście ze ferox może mieć 45 cm i być feroxem, tak samo jak "zwykły" potok może mieć 6 kg. Już to kiedyś gdzieś pisałem i właśnie o to tutaj chodzi!
A ten przykład z rasami psów- świetny :-0 Mimo ze do ryb pasuje jak kij do oka i jest już nieco "wyświechtany", bo widziałem go już gdzie indziej....
Zwróć jednak uwagę ze w przypadku psów to ludzie poprzez długotrwałą selekcje i hodowle doprowadzili do powstania ras. To czynnik zewnętrzny (człowiek) świadomie żonglował psimi genami, dzięki czemu dziś mamy rzeczonego Wilczura i Yorka. To ludzie, nie przyroda czy przystosowania środowiskowe, tak oddaliły te dwie rasy, ze ich naturalnie krzyżowanie fizycznie jest prawie niemożliwe.
Wiesz zapewne również ze psy, nie tylko Yorki i Wilczury ale nawet Jamniki nie rosną przez cale życie nawet na kiełbasie krakowskiej. Co najwyżej tyją. W przypadku ryb- niestety dla Twojej teorii, rosną one cale życie, co najwyżej spowalniając tempo wzrostu wraz z wiekiem. Nie zabronisz "typowemu Brown Trout" osiągnąć wielkości np 80 cm, jeśli starczy mu czasu i pozwoli na to baza pokarmowa...
Wiesz doskonale ze jak wrzucisz "typowego" Brown Trouta do basenu hodowlanego i przez kilka lat faszerował go będziesz granulatem to z łatwością osiągnie rozmiary znacznie przekraczające "średnia maksymalna".
Czy stanie się on wtedy inna "rasa"?
Nie przez przypadek granica "specimen weight" dla pstrągów w jeziorach to jest 10 lb. Nie przez przypadek gdy zapytasz każdego mieszkańca Oughterard jaka rybę złowił, jeśli przekroczy 10 lb to zawsze otrzymasz odpowiedz ze to ferox. Nie przez przypadek nie ma czegoś takiego jak inny okresy ochronne dla Browna i Feroxa.
Dlaczego nikt notując rekordowy połów pstrąga (Irish Specimen Committee) nie przeprowadza badan genetycznych, aby wykluczyć czy zgłaszana ryba przypadkiem nie jest Feroxem.
Wróćmy jednak do odmienności rasowej- Wielkie pstrągi/ feroxy z Corrib są odmienne genetycznie od innych populacji. Ale to chyba oczywiste.
Ryby o cechach feroxow krzyżują się, jednak bardzo rzadko i incydentalnie z przedstawicielami innych populacji. Powód jest prosty duże ryby (o cechach feroxów), wybierają na miejsce tarła inne cieki oraz w obrębie wspólnych- najdogodniejszych stanowisk, z których skutecznie przepędzają mniejszych kuzynów. Dodatkowo z sukcesem odbywają tarło w jeziorze, w okolicach podwodnych źródeł, oraz na nawietrznych stokach wysp o żwirowym podłożu. Kolejnym czynnikiem, zapobiegającym krzyżowaniu się przedstawicieli różnych populacji jest fakt, że część tarlisk, położona w górze dopływów, z uwagi na płytką wodę jest po prostu dla dużych ryb niedostępna.
Skoro więc do tarła- w jednym czasie i miejscu, przystępują duże, silne rybożerne osobniki, takie cechy przekazują swojemu potomstwu, które również będzie odżywiało się rybami, osiągało znaczne rozmiary i zasilało populację feroxów z jeziora Corrib.

Napisze jeszcze raz aby nie było wątpliwości- ja nie twierdze ze Pstrąg potokowy po przejściu "cudownej metamorfozy" po przekroczeniu 5 kg staje się innym gatunkiem/ rasa- Feroxem. Ja twierdze ze taka ryba za feroxa jest uważana i tak klasyfikowana. Jednocześnie przypominam ze w Corrib oraz Mask nie występuje typowy Ferox w sensie genetycznym- Takie ryby żyją np. w Szkocji.
"Nasze" to nic innego jak wyjątkowych rozmiarów "Browny".

Ps. Kubo, oboje wiemy ze nasza dyskusja nie ma na celu dojścia do jakichkolwiek konstruktywnych wniosków a jedynie "udowadnianie" ze "ktoś" wie lepiej.
W związku z tym- po prośbie osoby która darze szacunkiem, tym postem zakończę swoja aktywność w tym temacie.

Pozdrawiam
Jacek