Dzięki mam właśnie problem ze zdecydowaniem się na rodzaj i wielkość kołowrotka, jeśli się wciągnę i postanowię kiedyś zmienić wędkę to może się okazać, że wybiorę coś lżejszego a wtedy kołowrotek klasy 4-6 wydaje się wiele lepszym rozwiązaniem. Jeśli postanowię nawet zachować swoją wędkę to wystarczy mi tylko dodatkowa szpula z cieńszą linka do nowej wędki.
Poszukam informacji czy nawinę żyłkę WF7F na ten kołowrotek, rozumiem, że linka WF6 będzie za lekka dla tego wędziska? Gdzieś wyczytałem że DT są cięższe.
@Stremer mieszkam w Celbridge co. Kildare. Pod nosem mam leniwą częściowo uregulowaną rzeczkę Liffey która ciągnie się do samego Dublina, występują w niej pstrągi brązowe, szczupaki i okonie.
Niecałe trzydzieści kilometrów na północ mam szybszą rzekę Boyne w której też jest sporo pstrągów brązowych, wydaje się lepszym muchowym łowiskiem - jest w niej więcej miejsc do brodzenia. Nieco dalej na południe mam góry Wicklow ze pstrągiem i strumieniami.
W okolicy gór Wicklow jest też sporo mniejszych rzek w których pojawiają się dodatkowo Łososie i Sea Trout.
Do morza mam zaledwie dwadzieścia kilometrów - łowienie w morzu traktuję tylko jako ciekawostkę.
Od lat jestem zapalonym fotografem amatorem, staram się odwiedzać każde bardziej urokliwe zakątki i myślę, że niejeden raz mógłbym poświęcić godzinkę i dodatkowo połowić