Leeda nie produkuje tylko zleca podwykonawcom(miewa skuchy):
mam kolekcję Concept Disc 355,375,395 oraz Magnum 140D,200D
nie do zajechania...kiedyś kumpel spytał co w nich fajnego?zanurzyłem w wodzie potem piachu znowu w wodzie i powiedziałem 'Nic!Teraz Ty?!'
nie odważył się powtórzyć Danielssonem
Tadeusz napisał:
Zauważyłem
nie pisałem o kręciołku tak jak nigdy nie piszę o czymkolwiek czego w ręku nie miałem.Napisałem tylko o sznurze muchowym z zastrzeżeniem że było to ładnych parę lat temu , oczywiście dawno go wyrzuciłem , pamiętam tylko że był pływający w kolorze kości słoniowej.
Ps.odnośnie kołowrotków bywa że trafi się bubel niezależnie od firmy, mam np. szkocką Daiwę która służy mi tylko do przewijania linek bo ma żle spasowaną szpulę i można się wkurzyć jak w trakcie holu linka za nią wpada.
zarzuć fotkę tej daiwy-pierwsze słyszę by szkotka nie fungowała?!