TEMAT: Łowienie z Belli Bouta

prezes napisał:
Sugeruję Ci powściągliwość w odniesieniu do używania pływadła, szczególnie klasy posiadanego przez Ciebie, na większych/dużych rzekach. Jeśli chodzi o zimną wodę, to w 2013 roku ostatni raz wędkowłem z pływadła 30 grudnia. Na wodzie byłem około 6 godzin, miałem na sobie oddychające spodniobuty, pod nimi odpowiednie zabezpieczenie przed utratą ciepła (komfort cieplny dobry). Wieczorem moje pływadło było oszronione. Miałem pływać też w sylwestra, ale jezioro pokryło się lodem.

O te większe duże rzeki................ to nie sprawa pływadełka ,a brodzenia w północnych rzekach Szwecji, gdzie taka kamizelka może być pewnym wentylem bezpieczeństwa.

Czy ktoś zna płetwy do pływadełka Ron Tompsona????

Tadziu, masz na myśli te płetwy?
www.askari.pl/produkt/ron-thompson-pletwy-do-belly-boat

Nie mam doświadczenia w doborze płetw ale kolega nurek, mówił że te dekatlonowskie robią robotę
www.decathlon.pl/petwy-avanti-superchannel-abs-id_8208295.html
Ja kupiłem je w promocji 50zł taniej. Używałem je na morzu przez 2 dni w dosyć wietrzną pogodę i faktycznie napęd był zacny
Pozdrawiam

prezes napisał:
Nie miałem w ręku (ani na nogach) ale po informacjach od osób które miały styczność odpuściłem temat. Lepiej poszukać używanych "jet-ów" nurkowych na allegro. Ja tak zrobiłem i jestem bardzo zadowolony.

Ze mną jeszcze nie jest o tyle prosto , bo oba moje biodra to tytan i porcelana, a porządne duże "wiosła " na nogi wymagają dużej siły nóg. Te oryginalne z zestawu Vision są kiepskie , przetestowałem na Myczkowcach.................chociaż tęczak 55 cm dał mi trochę satysfakcji.

Razem z pływadłem RT zakupiłem płetwy... Nie wiem, czy to są oryginalne, ale są zapinane na plastikowe klamry-zatrzaski (3 sztuki na każdy but). Plusem jest to że są krótkie i wydaje mi się że przez to łatwiej sterować belly. Minusem i to dużym są właśnie paski z klamrami. Bardzo często podczas pływania paski spadają (choć klamry się nie wypinają). Poza tym do tych plastików na morzu nie mam zaufania.

Hi tower, czy jety da radę założyć na spodniobuty z kaloszem, czy tylko śpiochy? jak szerokie jest wejście na buty i maks. długość buta?

bosman napisał:
Trzeba szukać takich co maja odpowiednio szeroki wlot na kalosz. Ja z wiadomych względów nie miałem łatwo i ostatecznie skończyło się na STRAROS-ach XXL, szer. 13 cm wchodzą mi bezproblemowo na kalosz roz. 50.

bosman napisał: Z tego co pamiętam Jety mają 12 cm maks w największym rozmiarze. Stratosy XXL mają ciut więcej - tak jak Tomasz napisał. Tyle że Stratosy są dużo dłuższe a przy tym sztywne - trzeba mieć mocne nogi.