Ekhmmm Panowie, te okulary to bubel, nie mają żadnej polaryzacji ani w 10% ani 5% tylko zero, żadnej, null. Miałem trochę polaroidów na nosie i wiem, że nie ma żadnej reguły ta sama firma może produkować buble i modele udane. Co więcej czasem cena też nie ma żadnego znaczenia, miałem kiedyś szklane polaroidy Jaxona, wyglądały tragicznie, szkła wielkie jak denka od słoika ale polaryzację miały jak żyleta. Kosztowały 40 zł, a były lepsze niż niejedne za kilka stówek.
Tak jak napisałeś Zorro, Ty masz ten sam model ale inne szkła i są ok. Te nie. Właśnie dlatego zamieszczam, żeby ktoś się nie naciął tak jak ja.
venom napisał:4 prosta zasada fizyki mówi że im lepsze spolaryzowanie światła tym szkło ciemniejsze byc musi
W fizyce powstało mnóstwo błędnych teorii
ta również jest nieprawdziwa, nie ma różnicy w polaryzacji miedzy polaroidami rozjaśniającymi, a przyciemniającymi. Chociaż zgodzę się, że chyba niemożliwe jest stworzenie, aż tak jasnych polaroidów. Przeszukałem wszystkie sklepy internetowe i widziałem tylko 2 tak jasno-żółte modele. Tamte pewnie też błędnie zakwalifikowane jako polary.
Co do parowania to wszystkie w tym przedziale cenowym parują zgoda ale teraz mam Mistrale i wystarczy lekko zsunąć z nosa albo ściągnąć na chwile i same odparowują, a te Jaxony co chwila musiałem przecierac. Strasznie irytujące.
W ogóle o polaroidach można pisać i pisać, za 300 zł też można kupić niezłego bubla.