TEMAT: KOŁOWROTEK NA TROĆ DO 300 zl

Witam wszystkich FORSOWCZOW
Jestem poczatkujacym trociarzem w sezonie letnim udalo mi sie zlowic swoja pierwsza rybke.
I zakochalem sie po pachy . Moj dotychczasowy sprzet nie dosc ze byl nie dopasowany do trociowania to ostatnio zupelnie odmowil mi wspolpracy(kolowrotek SHIMANO SUPER 3000S GTM-RB).
Poczatek sezonu tuz tuz a ja nie mam kreciolka. Szukalem odpowiedniej maszynki w internecie ale to nie ma zadnego sensu . Moj brak doswiadczenia i opisy kolowrotkow zamieszczane przez sprzedajacych(opis kolowrotka za 2000 zl nie rozni sie zbytnio od opisu takiego za 50zl)doprowadzaja mnie do zawrotow glowy.
Ze wzglwdu na moj ograniczony budzet(okolo300zl)i to ze na nastepny kolowrotek bede mogl liczyc
moze za jakies dwa lata, moj zakup musi byc trafiony za pierwszym razem.
I z tego powodu zwracam sie do Szanownego Grona Lowcow Ryb Szlachetnych o pomoc i porade jaki kolowrotek mam wybrac.
Teoretyczne podstawy juz znam:
- szpula o pojemnosci minimum 100m zylki 0,35 mm
- najlepiej szpula typu long cast
- idealne ukladanie zylki na szpuli co zmniejsza sklonnosc do jej platania
- plynnna regulacja i praca hamulca
- przelozenie okolo 5.0:1 (lubie wieksze ale wiem ze to sie przeklada na krotsza
zywotnosc sprzetu)
- im lzejszy tym lepiej
- trwalosc (zeby sie nie rozsypal przed uplywem roku jak moje shimano)
- mocna konstrukca ktora pozwoli na operowanie obrotowkami o rozmiarze 4 nawet w
bystrym nurcie, a takze na hol okazowej ryby
Zdaje sobie sprawe z tego ze znalezienie takiego kolowrotka w cenie 300zl bedzie wymagalo
kompromisow. Mam tez swiadomosc ze przy Waszej opinii ten kompromis bedzie najlepszy z mozliwych. Prosze o podawanie konkretnych modeli z ich pelnymi nazwami handlowymi a takze zetelne ,poparte najlepiej wlasnym doswiadczeniem opisy na ich temat.
Z gory dziekuje wszystkim za pomoc w wyborze kolowrotka.


pozdrawiam
linek

Witam,
za trzy stówy jak sie postarasz to znajdziesz używane Abu C-4, C-4X, i to bedzie doskonały wybór na trocie.
Poszukaj na różnych forach w dziale sprzedam czasami można znaleźć prawdziwe perełki.
I gwarantuję Ci, że taki kołowrotek jak będzie w dobrym stanie to Ci się nie rozleci przez najbliższych 10 lat ( jedyne co może sprawiać kłopot - to sprężyna w kabłąku ale to można bardzo łatwo wymienić nawet nad wodą )
Pozdrawiam
Tarłoś

Daiwa Regal 4i 4000 lub Xi 4000. 4i używałem trzy sezony, zanim kupiłem lepszą Daiwę. Nie jest to może Daiwa z wyższej czy średniej półki - ale Daiwa to zawsze Daiwa. Nawet z ChRL. I cena do jakości stosunkowo korzystna.

Witaj, abu C4 jak najbardziej ale moim zdaniem tylko w przypadku łowienia na żyłkę (mała rolka na kabłąku zdecydowanie utrudnia połów na plecionkę). Za tą kwotę poleciłbym Ci kołowrotek Spro Red Arc, brat używa już ze trzy lata i młynek daje radę. Ostatnio słyszałem również dobre opinie o kołowrotkach firmy Fuji, praca całkiem fajna tylko jeszcze nie wiadomo jak z trwałością.

Albo dozbieraj jeszcze 150 pln-ów i kup Penn-a Slammer-a 260 lub 360. Ten też się nie rozleci przez najbliższe 10 lat.
Pozdrawiam
Tarłoś

Znalazlem na WOBEK.pl kolowrotki TICA LIBRA SA model 3500H i 4000H sa juz wysprzedane ale byly w interesujacej cenie. Czy sa to kolowrotki godne uwagi?

Nie wiem jak teraz ale kiedyś kupiłem sobie taką fajną Librę (chciałem sobie poprawić bo baitruner był za cieżki) i niestety jak mi trociucha przywaliła, zanim zdążył zadziałać hamulec kołowrotka, wyzionął on ducha przeskakując na przekładni.

Ryobi Aplausse 4000,dwa lata gwarancji,z przesyłką wyjdzie 200 zł.Żaden cud techniki ale trociową orkę w rzece i morzu znosi bez zarzutów.

Tarłoś,
Co ty wygadujesz? Przecież teraz już się takich kołowrotków nie produkuje. Ma się rozlecieć maksymalnie po 5 latach spinningowania i hej do sklepu.

Pozdrawiam
Krzychu

marek0l napisał:
Również używam, kupiłem w zeszłym roku specjalnie na trocie i sandaczową orkę. Jak na razie bez problemu. Łowiłem zarówno żyłką jak i plecionką. Jak ja kupowałem, to do tych 200 złotych musiałem doliczyć koszt zapasowej szpuli (w standardzie nie ma), ok 35 czy 40 zł.