adzio napisał:Witam kolegow mam pytanie odnosnie kija dragon hm62 trout dl. 255 cm cw. 5-30.
Mial moze ktos z nim kontakt, moze ktos lowi na niego??
Dlugosc jak dla mnie jest odpowiednia tego kija, ale nie wiem czy kijek nie bedzie zbyt palowaty ze tak napisze na potoki??, choc lowie w rzeczkach w ktorych nie ma krokodyli ale jak juz sie trafi jakis chetnyB) to jednak trzeba miec mocniejszy kijek by zatrzymac takiego:)
Lowie glownie na wobki 4-6 cm w tym przedziale
za wszystkie odpowiedzi z gory dzieki:)
NIe mam ani nie łowilem modelem o którego pytasz. Użytkuję natomiast HM62 plus super fasta (2.45, 5-18g, moc nie podana /pewnie max 14 lb/). Mnie dobrze łowi się tym kijkiem szczupaki na 8 cm pływające "Percze" Salmo, 7-9 cm minnowy, 7 cm executory. Do moich przynet pstrągowych (największe to 5 cm Salmo executory, 4 cm Hornety itp) jest trochę za kołkowaty - słabo wyczuwa się woblery tej wielkości prowadzone z prądem cieku, a tym sposobem głównie łowię. Wielkość poławianych pstrągów też nie poraża, ot do 40 cm. Twój kijek przynajmniej z opisu jest jeszcze mocniejszy. Więc to już pewnie "sztucer" na tzw "lorbasy" a nie "śrutówka" na pstrążki...