TEMAT: Sprzęcik na Trotkę

Tommy napisał:W zasadzie mozna chyba powiedziec ze kazda zyłka dobrej jakości rozmiar około 0.25mm. Dzieki Tomku

Ja używałem żylki Sneck KevGT 0.25. Była to bardzo dobra żyłka za rozsądne pieniądze, ale potem zobaczyłem ją na bazarze u "Ruska" i mówiąc szczerze teraz nie mam pewności, czy ta sprzedawana w sklepach,(zwłaszcza tych małych)nie będzie zleżała lub podrobiona. Podawana przez Tomka żyłka Gamakatsu ma chyba najgładszą powierzchnię z dostępnych u nas żyłek i niewielką rozciągliwość. Świetna jest również żyłka Stren Original. Ja jednak przy lekkich mrozach nadal będę łowił plecionką, psikając ją od czasu do czasu odmrażaczem do szyb(Fireline jest powlekana i tak szybko nie zamarza), natomiast przy wielkich mrozach, gdzie temp. wody w strefie przybrzegowej Bałtyku wynosi 1.5-2.5 st.C, całkowicie odpuszczę sobie łowienie. "W zimnej wodzie to tylko kaczorowi staje" i jestem pewien, ze brania będą bardziej niż sporadyczne.

Wiśnia73 napisał:
Kolego Wojtku, w jakie cenie jest ta podana przez kolegę żyłka Stren Original (150 m).
Bo podana przeze mnie żyłka Gamakatsu jest nawet na Allegro - cholernie droga.
Pozdrawiam. Tomek

Nie wiem w jakiej cenie jest w Polsce, ponieważ ja miałem ją z USA. Wiem, że była na Śląskiej u Pana Heńka Lorenca.

Wiśnia73 napisał:
Oj, to szkoda. Bo znam marketing i tam będzie co najmniej cena Allegro + 30%.
Myślę ,że będzie zbyt droga dla mnie.
Pozdrawiam.Tomek

http://www.fishing-test.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=60&Itemid=32
całkiem przyzwoita żyłka

CF.PL napisał:
Wątpię, znam żyłki marki Siglon. Gdy kupiłem takową w sklepie, to już po chwili w domu przeprowadzałem proste testy wytrzymałościowe ( pomijam gładkość i kolistość żyłki) - i natychmiast lądowała w śmietniku.
To "gówno" w najlepszym wydaniu.

A ja kupuję tarantule za 6 zł 0,35 i powiem że za tą cene ta żyłka wymiata jest tak mocna że idzie paluchy poprzecinać a przy tym bardzo elastyczna. York też był mocny ale znowu za sztywny. Wolę tańszą zmienić żyłkę 3 razy w sezonie jak sie poprzeciera itp niż kupywać drogie żyłki.

Pozdrawiam Karol

Polecam Stroft GTM albo Owner Broad. Przewinąłem - bardziej z ciekawości - kilka innych w ciągu ostatnich lat (Kamatsu Techron, Dragon HM 62, Dragon Flex) i wszystkie szybko skończyły jako podkład pod Strofta.

Co do Gamakatsu G-Line, krótka anegdota. Kupiłem 0.22 w przekonaniu, że za tą cenę (36zł/150m) mogę trafić na godnego zmiennika Strofta. Jakiś czas później, po zrujnowanym dniu na pstrągach, złożyłem w sklepie reklamację, że na tym czymś nie mogę nawet węzła zaciągnąć. Właściciel nie chciał uwierzyć na słowo, że żyłka strzela jak chce więc mu zademonstrowałem biorąc pierwszą lepszą szpulkę z półki. Zrobił tylko "oczy", rzucił paroma przerywnikami i wpieniony zadzwonił do hurtowni, że mu 100 szpulek zleżałej żyłki upchnęli i że mają to g**** brać z powrotem. Dwa tygodnie później byłem w tym samym sklepie - sprzedawca mnie nie skojarzył i właśnie na dobre zachwalał tą samą żyłkę kolejnemu "frajerowi". Dlatego już nie kupuję żyłek w kraju bo szkoda nerwów i pieniędzy

Jeśli chodzi o żyłkę, prócz Strofta GTM, od paru tygodni używam tej: www.aspius.pl/index.php?option=com_virtu...y_id=51&Itemid=1
Szczerze polecam