Ciekawa informacja nt rzek lubuskich ze strony
www.wwg.com.pl..
Wklejam tekst:
Wysłany: Sob Sty 19, 2008 4:59 am Temat postu:
jestem wrogiem ukrywania w tajemnicy ciekawych kawalkow wody z pstragami ,bo z doswiadczenia wiem,ze biorac pod uwagę wszystkie za i przeciw to jednak bilans wychodzi dodatnio aby jednak dzielic z innymi wedkarzami informacjami gdzie cos ciekawego pływa.Oprocz rzek ,ktore wymienil makumba ja bym jeszcze dodal:dopływy kłodawki-marwica,srebrna,grabinka,kanal klodawski(mironiczanka)Pod Miedzyrzeczem wiele razy wpuszczano pstrągi do Paklicy,one tam były zawsze,warto tą rzeke sprawdzićJęsli na Paklicy nie wypali bardzo blisko jest mały ciurek Jeziorka-Jeziorna -około 5 m od Miedzyrzecza droga w kierunku Sulecina.przepływa przez droge.Pstrągów sporo ale do polowienia jest krotki kawałek w dół od drogi i w góre.no i mało wody.Pozatym pstrągi sporadycznie trafiaja sie na Obrze w okolicach Bledzewa.Muszkarze na tej rzece moga zapolowac na lipienie bo pare razy była ta rzeka nimi zarybiana...Bardzo mało wędkarzy wie ,ze kapitalne pstragi mozna zlowić na kanale pulsa(tartaczny,polka)pomiedzy ujsciem pelcza i santocznej i jeszcze kawalek w dol ..Mój znajomy ok.3 lat temu pieknego pstraga o wadze okolo 1,6 kg złowiłem prawie naprzeciw tartaku w santoku.Piekna rzeką jest Pliszka .Na odcinku od odry az do Koziczyna w tej chwili jest duz szansa na złowienie Troci.Moim zdaniem nawet wieksza niz na Drawie.Ta rzeka jest bardzo długa i rózna,miejscami zupelnie niedostepna i niebezpieczna.Bardzo ladne miejsca gdzie sa pstragi to od Sądowa w góre i w okolicach Debrznicy w gorę.Zawsze bardzo duze pstragi były i sa na Lence pomiedzy Osnem Lub. a Słońskiem.Ale ta rzeka to raczej dla wędkarzy o dobrej kondycji i wytrwałości.bagna ,zarosnieta ,trudno dostepna.Ale jak ktos ma duzo samozaparcia to efekt murowany.Na lence miarka nie jest potrzebna .Bo jak pstrąg siadzie to srednio od 0,5 kg w góre.Blisko od lenki jest Postomia..przepiekna rzeka ,moim zdaniem jedna z najladniejszych w okolicy.Była bardzo duzo zarybiana ,pstragi rosna niesamowicie szybko..Jedna wada tej wody-brak tarlisk i praktycznie tylko to co zostało wpuszczone ,to tylko te ryby są.Ale teraz pstragi to juz srednio 45 +.Chodzi mi o odcinek krzeszyce-sulecin.Wyzej Sulecina pstragów jest wiecej ,ale to drobiazg.Poza tym Postomia niesie jeszcze sladowe ilości sciekow z Sulecina,woda do najczysciejszych w niej nie nalezy. Ciekawostka..Do postomii pchaja sie trocie,ale koncza niestety na młynie w krzeszycach ,jakby nawet ktorejś udało sie przedrzec to kawałek dalej jest elektrownia,jej nie pokonaja napewno.Niedaleko od postomii jest jest jeszcze lubniewka-była zarybiana pare lat temu,ale raczej bez efektów..jak ktos lubi tropic pstrąga,moze sprobowac go w tej rzece zlowic..W okolicach Choszczna i recza jest Ina i wardynka.Na Inie zawsze były pstragi ,dochodzi tam tez troć.Natomiast wardynka podobno ,najciekawszy jej odcinek przeszedł w prywatne rece .Nowy gospodarz podobno ma plany zrobic z tej rzeki komercyjne lowisko z prawdziwego zdarzenia.Drawa..moim zdaniem jesli pstrąg to tyllko od sitnicy w gore..Korytnica ,uwazam jest niewarta dreptania po niej ..Troche mozna w niej zlowic teczakow ,czesto wypuszczanych z hodowli..A tak to glowny przyłów to drobny pstrąg i okonki.Lepiej sie wybrac szczególnie teraz(kiedy wody jest wiecej)niedaleko na plociczną powzej granic parku.Tam najpredzej mozna zlowic ladne pstrągi..Plynie w wiekszosci przez srodlesne łaki z dala od siedzib ludzich..Pstragów mozna szukac aż za Krepe krajeńska..do momentu jej wplyniecia z łak do lasu..dalej płynie ladnie w lesie ale wody tyle co kot naplakal,takze dalej mozna ja odpuscic..Pod samym Miedzychodem jest rzeczka plynaca ze stawów od Muchocina i wpada do warty.jest tam sporo pstragów ale rzeka jest krotka ..Mysle ,ze podane przezmnie informacje sa na tyle wyczerpujace ,ze mozna swobodnie sporo czasu poswiecic na szukania tego najwiekszego kropkowańca..