TEMAT: MORZE BAŁTYCKIE

a ja się doczytałem że jednak jest pod całkowita ochroną

wwf.pl/informacje/publikacje/rzeki_dla_z...c_jesiotr_tabela.pdf

Nie koniecznie z hodowli, bo program odbudowy pogłowia jesiotra ostronosego został wprowadzony w Polsce parę lat temu i tej wielkości jesiotry mogą pochodzić z zarybień. Zresztą w Wiśle były przypadki złowienia jesiotra w poprzednich latach właśnie z zarybień. Ale chyba jest jakaś luka w prawie bo zarybia się jesiotrem ostronosym, a chroniony jest zachodni. Widziałem komunikaty nakazujące bezwzględne wypuszczanie jesiotrów z jednoczesnym przesłaniem danych na temat miejsca złowienia i wielkości ryby do jakiegoś instytutu (nie pamiętam jakiego), ale czy istnieje prawna ochrona jesiotra ostronosego w Polsce?... chyba nie. Obym się mylił.

magnes napisał:
"Wszystkie przepisy odnośnie ochrony jesiotra w Polsce dotyczą
jesiotra zachodniego (Acipenser sturio)"
Z tego wynika, że wpuszczany narybek jesiotra ostronosego prawnie nie jest pod ochroną

Pamiętam jakieś ok 14 lat temu złapałem w ręce 3 małe jesiotry w tzw. Czerwonej rzeczce :)a uganiałem się za ciernikami heh

Dzisiaj to się działo pod Dębińskim Klifem,zjechali się trociowe wygi co niejedną troć widzieli,ba nawet łososia ,wraz z niżej podpisanym.

Much to tyle w wodzie było,że trocie oczopląsów dostawały.



Był również desant na otwarte morze.



Ryby,przynajmniej do południa,jak to ryby,to komuś coś tam skubnęły,to puknęły i tyle.
Ale atmosfera w tym towarzystwie była wspaniała,poczucie humoru wszystkim dopisywało .
Niestety,zdjęcia nie oddają pełnego klimatu.
Pozdrawiam Kolegów i do następnego spotkania .

Pod klifem w Orłowie ludzi jak na pielgrzymce .Odwiedzili nas koledzy z Rosji Sasza (Feedetman) z Iwanem. Przynęt morskich mieli tyle że podejrzewam jak byśmy objechali nasze pomorskie sklepy to i tak nie zebrali byśmy tylu.Koledzy zostają jeszcze na poniedziałek tylko musimy obrać kolejny punkt wędkowania. Zdjęcia i relację pozostawię Feedermanowi niech wklei zdjęcia i napisze po powrocie do Rosji.

Mieli koledzy tyle "złomu" z metali szlachetnych, że jakby to sprzedać na skupie to... ho,ho,ho !!! To prawda ludzi naniosło. Dobrze, że tylko w niedzielę tak jest, a w zasadzie było pierwszy raz. Pogoda iście rekreacyjna, więc nie ma co się dziwić narodowi. 90 % już więcej nie przyjdzie. Rwali blachy i klęli. Zostaniemy tylko my - "strażnicy klifu".
Pozdrawiam
Wojtek "Wiśnia"

Słyszałem że dzisiaj najlepiej połowili z mola w Sopocie.

Ja słyszałem o 5 rybach zlowionych w gdańsku brzeźnie. Wszystkie ryby padły na imitacje gumowe bałtyckich śledzi. Naród łowi to cieszy:)
Pozdrowienia, może i ja do brzeźna sie przejade.

Warto przeczytać - czy będą zmiany w połowach na Bałtyku

http://www.tpriig.pl/images/stories/dzialania/baltyk/baltyk_jest_w_polsce_baltyk_jest_w_europie_biuletyn.pdf