TEMAT: Humor

Nad brzegiem rzeki siedzi kobieta i łowi ryby. Podchodzi do niej koleś i pyta:
-Biorą???
-Nie
-A złapała pani coś?
-Jednego
-I co pani z nim zrobiła???
-Wrzuciłam do wody
-A duży był????
-Taki jak pan i też mnie wk..wiał.

Z serii "spotkane nad wodą"...










Brakuje tylko pstrąga łososiowego

Jak ktoś się będzie wzorował na tym "łososiu" to też będzie pewnie "miszczu"

"Potokowiec" też niczego sobie. aż się zarumienił..

A pstrąg łososiowy występuje w Lidlu

Fatso napisał:
Wynika to z bezpośredniego tłumaczenia nazwy handlowej "samon trout" za którą kryją się tęczaki hodowane w sadzach na słonej wodzie i często są podkarmiane karotenem.

hi tower napisał:

a to coś nowego samon trout

Chłop był na wycieczce w zoo. Po powrocie opowiada kumplowi, co tam widział.
- Widziałem zebrę.
- A jak ona wygląda?
- A widziałeś konia?
- No!
- No to wygląda jak jak koń, tylko jest w biało-czarne pasy.
- Aha. I co jeszcze?
- Widziałem żyrafę.
- A jak ona wygląda?
- A widziałeś konia?
- No!
- No to wygląda jak jak koń, tylko ma długaśną szyje.
- Aha. I co jeszcze?
- Widziałem hipopotama.
- A jak on wygląda?
- A widziałeś konia?
- No!
- No to wygląda jak koń, tylko gruby, ma krótkie nóżki, szeroki pysk i w wodzie siedzi.
- Aha. I co jeszcze?
- Widziałem węża.
- A jak on wygląda?
- A widziałeś konia?
- No!
- No ten wąż ni chuja do konia nie podobny.

Uran napisał: Nad Regą i Iną co niektórzy chyba się wzorują hyhy

Mieści się w dziale Humor i Ciekawe filmy. Proszę zwrócić uwagę od początku na bohatera drugiego planu.