TEMAT: Maksymalna ryba na minimalny sprzęt

a ja stanąłem na siurkowatym kanale w Szczecinie obok małej stoczni i zakładu metalowego? i w 30 min. na kijek 1-5 gr i żyłkę 12 złowiłem 12 szczupaków, bolenia, dwa sandacze i "wiadro" dużych okoni. Co rzut to branie i to z sukcesem. Wszystko poza okoniami było małe. Wszystkie ryby wróciły do wody i od tamtego czasu z kumplami biczujemy tą wodę co jakiś czas i każdy czeka na takie brania i cholera coraz mniej osób w to wierzy... ja zresztą też

Dwa lata temu na kijaszek do 15g z zyleczką 0.20,z kręciołkiem serii 1000,w ekstremalnie trudnym terenie pełnym powalonych drzew dostalem srebrniaka 6.9kg.Częściowo wpław,musiałem spuścić się ze skarpy do rzeki,ale dałem radę.Temperatura wody stawy mi powykręcała....

Za taki wyczyn to czapka z głowy, oczywiście nie o wejście do wody mi chodzi:laugh: pozdrawiam waldek