prawie masz rację
A "prawie" dlatego że Ryba nie wraca na tarło po pierwszym roku przebywania w morzu, a przyrosty tam ma nieporównywalnie wieksze niż w rzekach.
JAk myslisz czemu w latach 90-tych trotek na 35-40-45cm się nie łowiło w rzekach??
Czemu normalną rybą była taka 4-5kg.
Czemu na 60cm rybę którą teraz się ludzie zachwycają wtedy kręcili wszyscy nosem że to maluch i trafiały się one rzadko??
A może to jednak wpływ "polityki zarybieniowej" ?? że wracające ryby są coraz mniejsze, coraz gorsze zarazy je dopadają i coraz mniejsza jest ich odporność??
Wszystkiego na stan środowiska zgonić się nie da bo woda wrzekach kiedyś była dużo bardzie zasyfiona wszelkimi chemikaliami i ściekami.