Mój kolega po kiju zakupił w listopadzie plecionkę Daiwa Tournament 8 Braid w największym sklepie wędkarskim w Gdańsku średnica 0,14 mm nawinięta na kołowrotek Shimano Stradic 4000 FE , kijek Jenzi Seatrout i niestety także widziałem u niego kilkukrotnie zrobioną brodę przy rzutach ( łowisko morskie błystki do 28 gr ), ja zdecydowałem się na plecionkę 0,14 Stren Sonic i u mnie jak na razie zero problemów, różnica w średnicach wizualnie obu plecionek jest niezauważalna, wygląd zewnętrzny plecionek wypada na korzyść Daiwy. Co do siły na zrywanie, nie zauważyłem aby była słaba ale te splątane brody i rzucanie mięskiem przez kolegę zdecydowały, że chyba nie zaryzykuję zakupu tej plecionki, dla ciekawości podam ze używam jeszcze plecionek zwiezionych z Kanady w 1999 roku Berkley Fireline w różnych średnicach i poza tym że są dość sztywne nie straciły nic na swojej mocy. W zeszłym sezonie starego Berkleya o średnicy 0,16 używałem do trollingu za trotką na zatoce, jedyna wada to taka, że strasznie szumi na przelotkach. Więc z tym plątaniem się Daiwy to nie są przypadki odosobnione, aha i nie była nadmiernie nawinięta na szpule.