TEMAT: Wędkarstwo muchowe - porady

znalazłem coś takiego moze machał ktos takim kijem??? czy jest wart swojej ceny?
Pozdrawiam Tobiasz:)

o flextekach są różne opinie
nie są złe ale ważna jest w nich gwarancja (teoretycznie jest dożywotnia)
Sprawdź na stronie flexteca czy to jest ich oficjalny przedstawiciel!!!

no to zrobiłem krok do przodu albo w bok nawinąłem podkład i połączyłem ją węzłem zderzakowym z linką, nawinąłem. coś jakoś nieładnie to wychodzi inaczej niż przy spinningowym,tak jakoś nierówno, ale pewnie tak ma być.
Jak wcześniej kolega Tadeusz zauważył to nie kupiłem łączników ( i much )więc mam w związku z tym pytanie czy ten przypon koniczny to mogę tez jakoś przywiązać czy musi być koniecznie łącznik.

są przypony koniczne wykonane jak łączniki i zakończone pętelką do której mocujemy kawałek żyłki

sprawdziłem i moje przypony nie mają pętelki. chodzi mi o to ze jak połączę przypon z linką węzłem jak linkę z podkładem to co złego się stanie. niektórzy piszą tu i na innych forach że można jakoś na pętelki, a to tak jak przy spławiku przypon z żyłką się robi te pętelki?? a co do łącznika to nie mam i nie mam gdzie kupić bo w grudziądzu nie ma kompletnie nic, pozostaje inne miasto albo internet ale to trzeba czekać a ja dzisiaj chce pomachać chociaż na łące. wracając do sedna sprawy to te pętelki czytałem ze jakoś się szyje igłą ale nie widziałem nawet zdjęcia ani opisu więć nie wiem co dalej. a może po chamsku zawiążę na supeł?

Zobacz na 5a) i 5b)
www.pogawedki.wedkarskie.pl/fotoartykuly/lecek/2051/9.jpg

dzięki bardzo zrobię ten supełek co podałeś

Piotr jak zaczynasz przygodę z muchówką to jeżeli mogę coś doradzić to sklep internetowy Spent którego właściciel jest uczciwym człowiekiem , wędkarzem , zawsze doradzi i wysyłki ma tanie i błyskawiczne.
Kupisz u niego muchy , przypony ,łączniki , smar do sznura i oczywiście sznury i wędki z tym że te dwie ostatnie pozycje dosyć drogie.
Jak się domyślam interesuje Cię na dzień dzisiejszy sucha mucha więc podpowiem że zamiast przyponów żyłkowych bardziej oczywiście moim zdaniem opłaca się kupić przypon pleciony i żyłkę na końcówki przyponu /około 0,5 m / do których wiążesz muchy taki przypon stacza na cały sezon.
www.spent.com.pl/sklep/product_info.php?...7365a5ada5cf04a20bed
ten pływający po założeniu jest trochę " sprężynowaty" ale po wędkowaniu się ładnie wyprostuje i tak zostaje.
Dobra żyłka na koniec przyponu i wiązania muchy /lipień wystarczy 0,10/ pstrąg 0,16
www.zakupywedkarskie.pl/Zylka_Trabucco_T...Pror_-_25m_2748.html

no to pierwsza krótka próba za mną. żyję i się nie powiesiłem więc chyba się udało. Były dość silne podmuchy wiatru i wtedy było ciężko, ale jak się uspokoiło to wydaje mi się że nawet dobrze sobie radziłem. Rzucałem na odległość celnie z wyprostowanym sznurem do ok 12 m, a tak najdalej, ale tak na chybił trafił to do 20m. Chyba dobrze no nie?

Starczy:P teraz łap mufy i nad wode:kiss: